Cały świat widział podczas ceremonii losowania grup MŚ 2026 to, co wyprawiał szef FIFA Gianni Infantino. W obecności Donalda Trumpa totalnie zatracił się i robił co tylko mógł, aby przedstawić prezydenta USA jako osobę, która jest wręcz niczym boski zesłaniec pośród ludzi. Na chwilę jednak musimy do tego wrócić. Do Komisji Etyki FIFA wpłynęła oficjalna skarga, w której to wiele zarzuca się samemu Infantino.
Na mocy tego dokumentu chodzi choćby o wiele naruszeń w kwestii neutralności politycznej. Chodzi też o proces przyznania Pokojowej Nagrody FIFA, którą otrzymał – cóż za niespodzianka! – Donald Trump.
Infantino poniesie konsekwencje wobec naruszenia apolityczności?
Świat piłki nożnej spogląda na relację Gianniego Infantino z Donaldem Trumpem dosyć jednoznacznie – „sojusz” pomiędzy obydwoma panami przekracza granice dobrego smaku. Przedstawiciel FIFA robi z amerykańskiego polityka świętszego od papieża, choć ma on naprawdę wiele za uszami. Można by rzec, że trafił swój na swego.
Przy okazji losowania grup MŚ 2026, widząc bezwstydność szwajcarskiego działacza, niemiecki broadcaster DW Sports wytknął na portalu X Infantino hipokryzję.
FIFA president Gianni Infantino in 2022:
„Please, let’s now focus on the football! And please do not allow football to be dragged into every ideological or political battle that exists.”
Also Gianni Infantino: pic.twitter.com/XaaZdunKnr
— DW Sports (@dw_sports) December 5, 2025
– Gianni Infantino w 2022 roku: Proszę, skupmy się teraz na piłce nożnej! I proszę, nie pozwólmy, aby piłka nożna była wciągana w każdą ideologiczną czy polityczną wojnę, jaka istnieje.
Określono to zdaniem „tymczasem także Gianni Infantino”, pokazując przy okazji prawdziwe oblicze szefa FIFA. BBC sugerował z kolei, że bliska relacja Infantino z Trumpem to swego rodzaju poparcie dla polityki Make America Great Again.
Amerykański prezydent, który na własność otrzymał trofeum za zwycięstwo w Klubowych Mistrzostwach Świata 2025, ostatnio pogardliwie wypowiadał się na temat somalijskich imigrantów. Powiedział on, że nie ma powodu, by ich ojczyznę uznawać za dobry kraj, a także, że mają oni wracać skąd przybyli. Na koniec nazwał ich śmieciami, których nie należy przyjmować do USA.
In one of the most pathetic and humiliating moments in history, Trump just received the new inaugural FIFA Peace Prize.
They literally invented a “peace prize” to keep him happy after he didn’t receive the actual Nobel Peace Prize. Beyond parodypic.twitter.com/I1ahYRCz85
— Republicans against Trump (@RpsAgainstTrump) December 5, 2025
Infantino wydaje się to nie przeszkadzać. Otrzymał on jednak skargę złożoną na ręce Komisji Etycznej FIFA. Według The Athletic – Szwajcar został oskarżony o naruszenie kodeksu etycznego FIFA komentarzami na temat Donalda Trumpa. W treści skargi zarzucono Infantino wielokrotne naruszenia obowiązku neutralności politycznej organizacji. Zażalenie zostało zgłoszone przez organizację non-profit FairSquare w kilka dni po feralnym losowaniu grup.
W ośmiostronicowym liście szczegółowo opisano cztery domniemane naruszenia przez Infantino obowiązku neutralności FIFA, które wiązały się z pochlebczym wspieraniem prezydenta USA. Organizacja chce też dowiedzieć się jakie były kryteria przyznania Pokojowej Nagrody FIFA. FairSquare uważa, że współpraca na linii USA – FIFA przekracza ramy standardowego przykładu działania.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Trump nagrodzony Pokojową Nagrodą FIFA
- Infantino ogłosił Pokojową Nagrodę FIFA. Nagrodzi Trumpa?
- „Dziś czuję się Libańczykiem”. Infantino otrzyma paszport
Fot. Newspix
