Jerzy Brzęczek po raz kolejny wrócił wspomnieniami do okresu, gdy prowadził seniorską reprezentację Polski. Obecny selekcjoner młodzieżówki jest przekonany, że zdołałby wyjść z grupy podczas mistrzostw Europy, gdyby tylko otrzymał na to szansę.
Przypomnijmy, że Euro 2020 z powodu pandemii odbyło się dopiero w 2021 roku. Choć Biało-Czerwoni z Jerzym Brzęczkiem na ławce wywalczyli sobie prawo do występu na turnieju, to trener nie dotrwał na stanowisku do samej imprezy. Zbigniew Boniek zwolnił go na kilka miesięcy przed startem przesuniętych mistrzostw.
Z przyczyn – jak podkreśla – pozasportowych.
Jerzy Brzęczek: „Gdybyśmy pojechali na Euro, wyszlibyśmy z grupy”
Brzęczek odniósł się do tej kwestii na antenie TVP Sport.
– Szczerze – gdybyśmy pojechali na mistrzostwa Europy, myślę, że wyszlibyśmy z grupy – stwierdził 54-latek. – Ale to byłoby dla mnie za mało. I tak to by nie było doceniane. Zwróćcie uwagę, że selekcjoner Paulo Sousa zdobył jeden punkt i wrócił jakbyśmy zdobyli mistrzostwo Europy. Była narracja, że wspaniale graliśmy. Wyobraźcie sobie sytuację, że ja wracam z jednym punktem…
– To jest taka sytuacja oceny pracy poszczególnych selekcjonerów, obiektywizmu. […] Praca selekcjonera jest specyficzna. Historia to pokazuje. Najwybitniejszy polski trener, Kazimierz Górski, który zdobywał srebrny medal na igrzyskach w Montrealu, został zwolniony i skrytykowany. To pokazuje, jakie są emocje, jak musisz być przygotowany i jak do tego podchodzić – dodał Brzęczek.
Obejrzyjcie sobie kilka skrótów z naszych meczów i zobaczycie, jak graliśmy w piłkę. Ile w wielu aspektach jest zbliżonych zachowań. W szczególności trzy mecze, które rozegraliśmy na miesiąc przed pożegnaniem, czyli spotkania z Finlandią, Włochami oraz Bośnią i Hercegowiną. Wtedy mówiono, że reprezentacja się nie rozwija, a my w październiku rozegraliśmy trzy najlepsze mecze – zaznaczył trener w programie „Futbol Totalny”.
Obecnie Brzęczek świetnie sobie radzi jako selekcjoner młodzieżówki. Jego podopieczni wygrali jak dotąd wszystkie mecze w eliminacjach do Euro.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Kadra Brzęczka jest niezniszczalna! Włosi znokautowani
- Boniek tłumaczy zwolnienie Brzęczka: „Aspekt pozasportowy”
- Oskar Pietuszewski skomentował brak powołania od Jana Urbana
- Piotr Stokowiec wychwala Brzęczka. „Był niszczony, trzeba uderzyć się w pierś”
- Oskar Pietuszewski wzbudził zainteresowanie belgijskiego klubu
- Tomasz Pieńko wreszcie gra na miarę swojego talentu
fot. NewsPix.pl
