Jak co wtorek… KRZYSZTOF STANOWSKI
Już ponad trzy lata minęły od przypadkowego spotkania, jak czas pokazał – z wielu względów interesującego. W maju 2013 w klubie „Enklawa” natknąłem się na prezesa Legii Bogusława Leśnodorskiego, a później w tym samym miejscu wylądowali Danijel Ljuboja i Miroslav Radović. Ich zachowanie nie przypadło szefowi klubu do gustu i obaj zostali odsunięci od zespołu, a dla tego pierwszego oznaczało to zakończenie kariery w stolicy. Pewnie pamiętacie, to była dość głośna […]
redakcja
• 4 min czytania
0