Szybkie pytanie do was: czy wszyscy zrobili już transfery w Ustaw Ligę? 17:45 już za parę godzin, a właśnie do tej pory możecie dokonać zmian w swoich składach. Nie dłużej!
Podejrzewamy, że nie wszyscy po pierwszej kolejce wiosny mogą być zachwyceni. Wygląda na to, że ligowcy spłatali nam małego figla, bo żaden z graczy nie zdobył nawet 90 punktów. I tak dalekich przecież od rekordu – 146 oczek, jakie parę tygodni temu w naszej grze uzbierał Kamil Grosicki.
Kilka ogłoszeń, o których powinniście pamiętać:
Po pierwsze – że co tydzień zasada jest ta sama. Składy zmieniamy do piątku, DO GODZINY 17:45. Każda kolejna roszada, wykonana w sobotę czy w niedzielę, nie będzie się liczyła w danej kolejce ligi.
Po drugie – kto uzbierał już 30 punktów, może skorzystać z PIERWSZEGO SPONSORA. Jest ich w sumie trzech. Po przekroczeniu określonej liczby punktów (kolejno: trzydziestu, osiemdziesięciu i stu pięćdziesięciu) każdy zaserwuje wam dwa wirtualne miliony – w zamian za jednego SMS-a. Szczegóły znajdziecie tutaj. I chyba nikogo nie trzeba dodatkowo przekonywać, że te dwa miliony mogą dzisiaj bardzo pomóc, by – pisząc obrazowo – móc na przykład zamienić Horoszkiewicza na Kędziorę.
Po trzecie – skoro o transferach mowa. Najwyraźniej nie wszyscy zapoznali się z regulaminem i narażają się na lawinowy przypływ minusowych punktów. Za darmo są tylko DWA PIERWSZE TRANSFERY przed daną kolejką. Każda kolejna zmiana zawodników skutkuje odjęciem trzech punktów z waszego konta. Można ryzykować? Oczywiście, można, nieraz zwróci się z nawiązką, ale lepiej przesadnie nie szarżować. Byli juz tacy, którzy kończyli z dwudziestoma punktami na minusie. I wielkim zdziwieniem.
Czyli jeszcze raz, w skrócie:
1. Transfery – do piątku, do 17:45
2. Jeśli zdobyliście 30 punktów, możecie skorzystać ze sponsora
3. Wolne od “opłat” są tylko dwa transfery przed każdą kolejką.
Po inauguracji wiosny niektóre statystyki wyglądają, jakby wyniki tej kolejki generowano przy pomocy maszyny losującej. Najgorszy występ zanotowali Astiz, Lewczuk oraz Baranowski. Każdy z nich dostał minus siedem punktów. Liderem klasyfikacji zawodników jest z kolei Iwański, strzelec dwóch goli w wyjazdowym meczu z GKS-em Bełchatów. To też pewna niespodzianka.
Spójrzmy jeszcze jaki skład dał prowadzenie w klasyfikacji generalnej. 84 punkty zdobył użytkownik „Jasiu”, mając w wyjściowej jedenastce m.in. Tuszyńskiego, Iwańskiego, Wojtkowiaka i Arajuuriego.
Gratulujemy nosa.
Jedenastka lidera klasyfikacji generalnej
A grający z nami zawodnicy klubów Ekstraklasy?
Sebastian Mila – 44 punkty. Tyle samo Adam Danch i Jakub Rzeźniczak. Mateusz Bąk – 46. Rafał Gikiewicz – 51. Michał Efir – 52. Marcin Krzywicki – 58. Patryk Tuszyński – 77. Oto najlepsze rezultaty.
Tych najsłabszych pominiemy, chociaż jest naprawdę nieźle – nikt nie zszedł poniżej 20 oczek.
„Krzywy” o mały włos byłby liderem naszej klasyfikacji zawodników, ale jednak wyprzedził go PATRYK TUSZYŃSKI. Co ciekawe, miał w swojej jedenastce Gajosa, Robaka, Milę, Budzińskiego, Wawrzyniaka, Janickiego. Wszyscy ładnie punktowali. Ale nie miał siebie! Gdyby miał Tuszyńskiego w roli kapitana, dziś byłby liderem klasyfikacji generalnej. A tak – jest ex-aequo siódmy.
Warto wierzyć w siebie 🙂
Jedenastka Patryka Tuszyńskiego
Przypominamy o transferach i zapraszamy do gry! Będziemy się przyglądać waszym składom i wynikom przedstawicieli klubów Ekstraklasy również. Każda strata jest jeszcze do odrobienia!
