Nastolatkowie podpalili stadion. Trybuna poszła z dymem

Maciej Piętak

12 grudnia 2025, 09:23 • 2 min czytania 0

Fiński klub FC Haka przeżywa w ostatnich miesiącach pasmo nieszczęść. Zaledwie kilka tygodni po spadku z Veikkausliigi, najwyższej klasy rozgrywkowej w Finlandii, dziewięciokrotny mistrz kraju otrzymał kolejny cios. W niedzielę na terenie stadionu Tehtaan Kentta wybuchł pożar, który doszczętnie zniszczył jedną z trybun.

Nastolatkowie podpalili stadion. Trybuna poszła z dymem
Reklama

Szczęście w nieszczęściu

Ogień zauważono w nocy, a skala zniszczeń okazała się ogromna. Płomienie całkowicie strawiły konstrukcję trybuny oraz jej wyposażenie. Pożar poważnie uszkodził również sztuczną murawę. Joni Kumlander, przewodniczący Rady Miasta Valkeakoski, wyraził głęboki smutek z powodu zniszczenia miejsca tak bliskiego sercom mieszkańców.

– Jesteśmy głęboko zasmuceni pożarem na Tehtaan Kentta. Teraz naszym zadaniem jest dowiedzieć się, co jest potrzebne, aby przywrócić boisko do stanu używalności – powiedział Kumlander.

Reklama

Marko Laaksonen, prezes klubu, podkreślił z kolei, że choć wszyscy są w szoku, najważniejsza jest wiadomość o braku ofiar.

– Pożar to naprawdę tragiczny incydent. Wszyscy, od zawodników po kibiców, są głęboko wstrząśnięci. To zaskakujące wydarzenie dotyka wielu i zachwiało poczuciem bezpieczeństwa. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń, a dzięki znakomitej pracy służb ratowniczych udało się ochronić pozostałe budynki – stwierdził Laaksonen.

Finlandia: Nastolatkowie podpalili stadion

Ten incydent jest tragicznym finałem fatalnego sezonu. Dziewięciokrotny mistrz kraju spadł do niższej ligi po serii 12 porażek w 14 meczach. Pożar wybuchł w czasie, gdy klub ogłosił nową strategię, stawiając sobie za cel natychmiastowy powrót do elity w przyszłym sezonie.

Policja szybko ustaliła sprawców. To trzej nastolatkowie, z których jeden (15-latek) przyznał się do winy. Ich czyn, prawdopodobnie spowodowany frustracją po spadku, skomplikował i tak trudną sytuację finansową klubu. Mimo to Laaksonen zapewnia, że uda się przez to przejść.

– Nie jesteśmy jeszcze w stanie dokładnie oszacować strat finansowych spowodowanych pożarem. W każdym razie jasne jest, że skutki są znaczące i, przynajmniej przez jakiś czas, działalność klubu będzie utrudniona na wiele różnych sposobów. Będziemy potrzebować wsparcia całej społeczności, aby wrócić do normalności. Na szczęście zespół może kontynuować przygotowania do sezonu. My w Hace damy z siebie wszystko dla klubu, który kochamy – powiedział prezes klubu.

Haka dziewięciokrotnie sięgała po tytuł w Finlandii – ostatni w 2004 roku. Stadion, na którym gra klub, wybudowano w 1934 roku.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. FC Haka

0 komentarzy

Liczy, pisze i komentuje - nie zawsze w tej kolejności. Studiuje matematykę, a wcześniej przewinął się przez redakcje 90minut, FutbolNews oraz Żyjemy Futbolem. Prywatnie kibic Wisły Kraków oraz Chelsea. Ma beznadziejny gust muzyczny, jeszcze gorsze poczucie humoru, ale tyle dobrego, że czasem napisze jakiś niezły tekst

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Inne ligi zagraniczne

Reklama
Reklama