Przy okazji meczu Polski z Holandią doszło do spięcia pomiędzy organizatorami meczu a kibicami, którym zabroniono wniesienia na stadion oprawy. Flaga, którą fani mieli zamiar zaprezentować na Stadionie Narodowym, została ukazana światu przy okazji dzisiejszego meczu z Maltą. Wyświetlono ją… na Pałacu Prezydenckim.
Mateusz Pilecki ze stowarzyszenia „To My Kibice” przekonywał, że brak zgody na wniesienie oprawy to element politycznej rozgrywki. Stwierdził on, że w kwestii oprawy wszystko było z PZPN zawczasu dogadane. Federacja przedstawiła jednak inną wersję wydarzeń.
Kibice nie mogli wnieść flagi na stadion. Wyświetlono ją na Pałacu Prezydenckim
Według niej, kibice zgłosili zamiar wniesienia flagi wielkoformatowej dopiero w dniu meczu i nie mogła ona zostać zaakceptowana przez służby, które wydawały pozwolenie na organizację imprezy. Jednocześnie PZPN podkreślił, że nie było żadnych zastrzeżeń co do samej treści flagi.
Co miało się na niej znaleźć? Według stowarzyszenia „To My Kibice”, sektorówka miała przedstawiać orła w koronie na tle biało-czerwonej flagi z podpisem „Do boju Polsko”. Dziś grafika ta została wyświetlona na murach Pałacu Prezydenckiego w Warszawie.
Dziś mecz Malta-Polska. Tymczasem na Pałacu Prezydenckim wyświetlona została wyjątkowa iluminacja 🇵🇱 https://t.co/ZCTbbi6EUE
— Paweł Szefernaker 🇵🇱 (@szefernaker) November 17, 2025
Przypomnijmy, w odpowiedzi na m.in. odmowę wniesienia sektorówki, kibice wrzucili na murawę race, czym doprowadzili do przerwania meczu z Holandią.
Początek meczu Malta – Polska dziś o godzinie 20:45.
WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI NA WESZŁO:
- Roman Kosecki: „Jesteśmy organizacyjnym zaściankiem” [WYWIAD]
- Gdzie się podział PZPN, gdy trzeba odpowiedzieć za żenującą organizację meczu?
- Race na murawie Narodowego. Już lepszy piknik niż taki chlew
Fot. Rafał Leśkiewicz (platforma X)