Reklama

(K)Raków chce Pululu. W grze olbrzymie pieniądze

Maciej Piętak

12 listopada 2025, 23:01 • 3 min czytania 40 komentarzy

Kontrakt Afimico Pululu z Jagiellonią Białystok wygaśnie w czerwcu 2026 roku. To oznacza, że napastnik jest łakomym kąskiem na rynku transferowym. W końcu można ściągnąć ,,za darmo” piłkarza, mającego duże doświadczenie w Ekstraklasie i w europejskich pucharach. Na liście zainteresowanych są dwa kluby, które spokojnie mogą sprostać wymaganiom gracza Jagi.

(K)Raków chce Pululu. W grze olbrzymie pieniądze

Czy Pululu przedłuży kontrakt?

W letnim okienku transferowym zawodnik również wzbudzał zainteresowanie klubów – zarówno polskich, jak i zagranicznych. Lista ekip, z którymi łączono Pululu, była długa. Lech Poznań, Pogoń Szczecin, Nantes, Besiktas, Parma, Udinese, Lorient, a nawet kluby arabskie i węgierskie. Wtedy jednak trzeba było jeszcze dogadać się z Jagiellonią, która w kwietniu tego roku szacowała wartość zawodnika na 6 milionów euro.

Reklama

Teraz jednak zawodnika można pozyskać na zasadzie wolnego transferu. Oczywiście, jest jeden warunek – piłkarz nie może przedłużyć umowy z Dumą Podlasia. Jak jednak powiedział Piotr Wołosik w podcaście ,,Ofensywni”, do porozumienia daleko.

– Powstaje pytanie o rozmowy między Jagiellonią i Pululu. Te toczą się, ale nazwałbym to raczej takim ,,mizianiem” […] Na dzisiaj powiedziałbym, że Pululu odejdzie. Nie ma chęci z jego strony, żeby przedłużyć kontrakt – ocenił dziennikarz.

Napastnik Jagi zostanie w Polsce?

Zawodnikiem wciąż interesują się kluby spoza naszego kraju, ale oczywiście chrapkę na niego mają także zespoły z Ekstraklasy czy… I ligi.

– Jeśli chodzi o Polskę, to słyszę, że delikatnie sonduje go Raków – dodaje Wołosik. – Słyszałem o jeszcze jednym klubie. Ten klub gra w pierwszej lidze. […] To Wieczysta Kraków. Warunek jest jeden – Wieczysta musi awansować do Ekstraklasy. Gdyby jej się to udało, Pululu dostałby kontrakt w pierwszej trójce w polskiej piłce klubowej.

Na tak okazałą umowę Pululu raczej nie może liczyć w Białymstoku, o czym też wspomniano w podcaście.

– Jagiellonia przytomnie zarządza swoimi pieniędzmi. Ma świetnego dyrektora sportowego Łukasza Masłowskiego, który na pewno nie wprowadzi kominów płacowych – tak przypuszczam, bo nie znam go od tej strony – stwierdził Wołosik.

Latem 2023 roku Pululu przeniósł się z niemieckiego Greuther Furth do Jagiellonii. W białostockim klubie rozegrał łącznie 109 meczów, w których strzelił 45 goli oraz zanotował 11 asyst. Z klubem sięgnął po mistrzostwo oraz superpuchar, a także został królem strzelców Ligi Konferencji. W trwającym sezonie wystąpił w 22 spotkaniach i zdobył 10 bramek, a także miał dwie asysty.

Jagiellonia zajmuje drugie miejsce w tabeli z dorobkiem 27 punktów. W następnej kolejce zmierzy się z GKS-em Katowice, a cztery dni później będzie kontynuować przygodę w Lidze Konferencji – rywalem będzie fiński Kuopion Palloseura.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

40 komentarzy

Liczy, pisze i komentuje - nie zawsze w tej kolejności. Studiuje matematykę, a wcześniej przewinął się przez redakcje 90minut, FutbolNews oraz Żyjemy Futbolem. Prywatnie kibic Wisły Kraków oraz Chelsea. Ma beznadziejny gust muzyczny, jeszcze gorsze poczucie humoru, ale tyle dobrego, że czasem napisze jakiś niezły tekst

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Betclic 1 liga

Reklama
Reklama