Reklama

Rodado zostanie Wiśle? „Nowy kontrakt na lepszych warunkach”

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

12 czerwca 2025, 23:23 • 2 min czytania 35 komentarzy

Plotek dotyczących przyszłości Angela Rodado co okienko znajdziecie tyle, że spokojnie można nimi obdzielić kilku innych piłkarzy. Hiszpan od kilku lat gra jednak niezmiennie dla Wisły Kraków i może się okazać, że mimo braku awansu do Ekstraklasy, nie pierwszy raz, pozostanie piłkarzem Białej Gwiazdy na nowy sezon.

Rodado zostanie Wiśle? „Nowy kontrakt na lepszych warunkach”

A ofert miał kilka. Zaczepiali go Katarczycy, zainteresowany jego usługami był turecki Trabzonspor, a ostatnio także grająca w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce Pogoń Szczecin. Możliwe jednak, że Hiszpan pozostanie w Krakowie na kolejny, czwarty już sezon. Zresztą nadal ma ważny kontrakt, który teoretycznie obowiązuje do końca czerwca 2027 roku.

Reklama

Angel Rodado nigdzie się nie wybiera? Media: Przedstawiono mu nową ofertę

Zgodnie z informacjami podawanymi przez Piotra Koźmińskiego z portalu goal.pl, władze Wisły Kraków miały złożyć piłkarzowi ofertę. – Tym razem nie rozmawiano o odejściu Rodado, a o jego pozostaniu! Zresztą, nie tylko rozmawiano. Jak ustaliliśmy, Wisła Kraków złożyła Rodado ofertę podpisania nowej umowy! Obecna obowiązuje do lata 2027 roku. Oczywiście, nowy kontrakt byłby na jeszcze lepszych warunkach niż do tej pory – czytamy.

To może być całkiem sprytny sposób Jarosława Królewskiego i spółki na przekonanie Rodado do pozostania w zespole Białej Gwiazdy. Zawsze też pozostaje Hiszpanowi nadzieja, że tym razem to już na pewno uda się awansować do Ekstraklasy. Zresztą – czy ma znaczenie, na jakim poziomie rozgrywkowym masz dobry kontrakt i wielką sympatię trybun?

Kowal o Rodado: Mógłby być za słaby na Ekstraklasę, ale nikt tego nie napisze [CZYTAJ WIĘCEJ]

WIĘCEJ O TRANSFERACH NA WESZŁO:

Fot. Newspix

35 komentarzy

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Betclic 1 liga

Reklama
Reklama