Paweł Paczul i Wojtek Kowalczyk, komentując wczorajszy finał Ligi Mistrzów, zahaczyli o kilka wątków z meczem związanych – nazwijmy to – dość luźno. Cisza wyborcza nie pozwoliła im rozmawiać o polskiej polityce, ale tej transferowej już tak. Kowal podzielił się choćby swoją opinią na temat Angela Rodado: – Jakoś nie do końca mogłaby mu przypasować Ekstraklasa… Mógłby być za słaby. Oczywiście o tym nikt nie napisze – stwierdził.

Jednostronny finał Ligi Mistrzów był idealną okazją, by w programie na WeszłoTV poruszyć kilka naprawdę istotnych tematów. Jak choćby brak awansu Wisły Kraków do Ekstraklasy.
Wojciech Kowalczyk: Rodado mógłby być za słaby na Ekstraklasę
Zdaniem Kowala Biała Gwiazda niekoniecznie ma skład, pozwalający jej myśleć o najwyższej klasie rozgrywkowej tu i teraz.
– Ilu piłkarzy Wisła Kraków na dzień dzisiejszy ma na Ekstraklasę? – pytał Kowal Pawła Paczula.
– Czy ma gorszy skład niż Miedź Legnica lub Arka Gdynia? – odpowiadał drugi z nich.
– Może nie gorszy, na I ligę może nawet bardziej kreatywny, może bardziej chcieli ładnie grać. Ale wiesz, że w polskiej piłce ten kto chce ładnie grać, to może spaść z ligi – mówił Kowal.
Były napastnik Betisu podzielił się także swoją opinią na temat Angela Rodado, największej gwiazdy Wisły.
– Wszędzie słyszę o tym Rodado, że on jest taki wybitny piłkarz. Ale ja się nie zdziwię, jak jemu fantastycznie się żyje w Krakowie i wystarczy mu ta I liga. Jakoś nie do końca mogłaby mu przypasować Ekstraklasa… Mógłby być za słaby. Oczywiście o tym nikt nie napisze, bo wszyscy czekają aż Rodado przyjdzie do Ekstraklasy, ale to byłby największy sprawdzian dla gościa – stwierdził.
Cały program możecie zobaczyć poniżej, a temat Wisły Kraków zaczyna się w okolicach 30 minuty nagrania. Swoją drogą, zgadzacie się z Kowalem?
Fot. Newspix.pl