Nastroje w środowisku po wczorajszej dotkliwej porażce z Portugalią są – delikatnie mówiąc – nie najlepsze. Do grona grzmiących na postawę naszej drużyny dołączył Jacek Bąk, którego szczególnie ubodło, że reprezentanci Polski po meczu postanowili zrobić sobie zdjęcia z Cristiano Ronaldo. – Czy my naprawdę nie mamy w sobie za grosz honoru? – zastanawia się były kapitan Biało-Czerwonych w rozmowie z WP Sportowe Fakty.
Nagranie, na którym Piotr Zieliński i Nicola Zalewski wykonują pamiątkowe ujęcia z portugalskim gwiazdorem tylko dolało oliwy do ognia po koszmarnym wyniku naszego starcia z Portugalią w Lidze Narodów. Rozsierdziło to między innymi Jacka Bąka, który dosadnie skomentował zachowanie kadrowiczów.
– Wychodzimy przed autokar i robimy sobie zdjęcia. To nie jest moja bajka. Kiedyś były inne czasy. Dostajemy 1:5 i ja mam prosić Ronaldo o zdjęcie? Gościa, który chwilę wcześniej nas wyr***? Czy my naprawdę nie mamy w sobie za grosz honoru? Dziś najważniejsze są media społecznościowe i lepszy jest ten, który jako pierwszy wrzuci sobie zdjęcie z Ronaldo? Nie tędy droga. Zróbmy najpierw coś na tym boisku. Dobrze, że ja już nie gram w piłkę, bo po takim meczu byłoby dużo problemów w szatni. Jest to dla mnie nie do przyjęcia – stwierdził były piłkarz.
Brakowało tylko wymiany marynarek
Bąk oczekuje, że przykład w tej sprawie będzie szedł z góry, w tym przypadku od selekcjonera.
– Powiedzmy to mocno. Trener Probierz niech też zareaguje. Brakowało tylko, żeby on zrobił sobie zdjęcie z Ronaldo. Albo może wymienił się na marynarki z Roberto Martinezem. Chyba nie nadaję się do tych czasów. Jest to przykre. Ja chyba jestem z trochę innej gliny ulepiony. Dzisiejszy świat niestety taki jest. Jak my mamy wygrywać mecze, skoro takie wyniki po nas spływają? – pyta retorycznie były kapitan polskiej kadry.
Po porażce 1:5 z Portugalią, Polska zajmuje trzecie miejsce w grupie 1. dywizji A Ligi Narodów. W poniedziałek o godzinie 20:45 Biało-Czerwoni zmierzą się na Stadionie Narodowym ze Szkocją w ostatnim meczu fazy grupowej.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Trela: Załatany bok, rozszczelniony środek. Gra Polski tym razem lepsza niż wynik
- I znowu blamaż. Michał Probierz nie potrafi poukładać defensywy
- Najlepsi za kadencji Michała Probierza. A później rozbici i zagubieni
- Kulisy zamieszania ze Świderskim. Załamany team manager, piłkarze go bronią i pocieszają
- Brutalne lanie. Noty po portugalskiej lekcji futbolu
- Duch Marty Ostrowskiej wisi nad reprezentacją
Fot. Newspix