Od lipca pewnym było, że już bliżej niż dalej. Luis Suarez przebąkiwał podczas spotkań z dziennikarzami, że poważnie rozważa zakończenie reprezentacyjnej kariery. Teraz już oficjalnie potwierdził, że klamka zapadła – w nocy z piątku na sobotę zagra dla kadry po raz ostatni.
Przekazując tę ważną informację 37-latek nie umiał ukryć wzruszenia. – To będzie mój ostatni mecz dla kadry – wydukał Suarez, połykając łzy. Wcześniej zdążył już jednak wystąpić w 142 spotkaniach reprezentacji Urugwaju i zdobył 69 goli.
😞 “𝐒𝐞𝐫𝐚́ 𝐦𝐢 𝐮́𝐥𝐭𝐢𝐦𝐨 𝐩𝐚𝐫𝐭𝐢𝐝𝐨 𝐜𝐨𝐧 𝐥𝐚 𝐒𝐞𝐥𝐞𝐜𝐜𝐢𝐨́𝐧”
Luis Suárez confirmó en conferencia que se retira de 𝐿𝑎 𝐶𝑒𝑙𝑒𝑠𝑡𝑒.
📺 https://t.co/qVMBrYJR1J #ElEquipoQueNosUne pic.twitter.com/oRuiJVUBz0
— Selección Uruguaya (@Uruguay) September 2, 2024
Suarez przez lata stanowił o ofensywnej sile kadry narodowej. Do historii przechodzi jednak także z kilku innych powodów. Nigdy nie zapomnimy jego zagrania ręką w ćwierćfinale mundialu z Ghaną w 2010 roku czy firmowego ugryzienia, którego doświadczył między innymi Giorgio Chiellini na mistrzostwach świata w Brazylii.
W swoim ostatnim meczu dla reprezentacji Luis Suarez stanie naprzeciwko piłkarzy z Paragwaju. Mecz eliminacji mistrzostw świata odbędzie się w nocy z piątku na sobotę, więc jeśli chcielibyście przeżyć razem z napastnikiem ten wzruszający moment, musicie się uzbroić w solidny kubek kawy.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Polska piłka to czeski film, czeska to sukces w Europie. Jak to robią sąsiedzi? [REPORTAŻ]
- Nudne, przeciętne, anonimowe Zagłębie… wygrało mecz
- Lazio i Milan ani nie chcieli wygrać, ani przegrać. Udało się…
- Tak pięknej Barcelony nie widzieliśmy od dawna. Real Valladolid rozszarpany na strzępy
Fot. Newspix