Wszystko wskazuje na to, że reprezentacja Walii przystąpi do rywalizacji w barażach Euro 2024 mocno osłabiona. Poważnego urazu ścięgna podkolanowego doznał bowiem jej kapitan Aaron Ramsey.
Wielkimi krokami zbliżają się mecze barażowe o awans na Euro 2024. Reprezentacja Walii trafiła do ścieżki A, czyli tej samej co reprezentacja Polski. Na pierwszy ogień przyjdzie jej się jednak zmierzyć z Finlandią, a Polakom z Estonią. Drużyny Roberta Page’a i Michała Probierza mogą więc stanąć naprzeciwko siebie dopiero w decydującym meczu finałowym w Cardiff.
Wiemy doskonale, że nasza kadra ma sporo problemów i trudno nam z optymizmem spoglądać w przyszłość, ale faktem jest, że kłopoty nie omijają także naszych rywali. W czwartek gruchnęła informacja, że w meczach barażowych zabraknie kapitana reprezentacji Walii Aarona Ramseya. Z informacji przekazywanych przez BBC wynika, że 33-latek nabawił się poważnego urazu ścięgna podkolanowego, co oznacza, że będzie musiał pauzować co najmniej miesiąc. Niewykluczone jednak, że okres rekonwalescencji przedłuży się nawet do ośmiu tygodni.
To kolejne już problemy zdrowotne Ramseya w tym sezonie. Po europejskich wojażach 33-latek trafił latem do klubu, w którym się wychował, czyli Cardiff City. Na początku zaliczył kilka niezłych występów, ale już we wrześniu doznał kontuzji kolana i musiał długo pauzować. Do gry wrócił dopiero dwa tygodnie temu, zagrał 28 minut w ligowym starciu z Preston, 45 minut z WBA i znów nabawił się urazu.
Aaron Ramsey rozegrał 83 spotkania dla reprezentacji Walii, w których zdobył 21 bramek.
- Tylko tak znaczy tak
- David Datro Fofana. Czy Molde ukradło najdroższego piłkarza w swojej historii?
- Zatrute życie Wojtali. Stalking to tortura
- Napastnicy Legii zaginęli, a dziś trzeba strzelać gole
Fot. Newspix