Jan Bednarek i Jakub Kiwior od początku swojej przygody z FC Porto robią dokładnie to, po co ich ściągnięto — betonują defensywę portugalskiego giganta. „Smoki” mogą pochwalić się najmniejszą liczbą straconych goli w lidze, bo jak dotąd stracili raptem trzy bramki.
FC Porto. Jan Bednarek i Jakub Kiwior chwaleni
W kolejnym ligowym meczu Porto bez większych problemów ograło na wyjeździe Tondelę 2:0, dorzucając następne czyste konto do kolekcji. A polski duet stoperów znów wyglądał tak, jakby grał ze sobą od lat — pewnie, spokojnie i bez najmniejszych oznak nerwowości. Zagrali pełne 90 minut i ustawiali całą defensywę Porto jak metronom.
Nic dziwnego, że portugalskie media pękają z zachwytu. „A Bola” wyróżniła szczególnie Kiwiora, podkreślając jego udział przy pierwszej bramce i świetne radzenie sobie z piłkami wciskanymi w pole karne.
„To świetny defensywny zawodnik. Wyróżnił się przy pierwszej bramce. Świetnie radził sobie z podaniami w pole karne” – napisała portugalska prasa.
W Porto duet stoperów ma już swoją ksywkę: „Polska Ściana”. I patrząc na to, jak wygląda defensywa Smoków, trudno się z tym nie zgodzić.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Głupota Rodrigueza powinna dać Lechowi trzy punkty
- Jaga została zbrukana
- Sam na sam Chodyny z Piastem symbolem położenia Legii
Fot. Newspix
