Kibice Pogoni Szczecin musieli uzbroić się w cierpliwość, by zobaczyć debiut Benjamina Mendy’ego. Mistrz świata z 2018 roku potrzebował dokładnie 50 dni od podpisania kontraktu, by dojść do formy i pojawić się na boisku. Francuz dostał szansę w pełnym wymiarze czasowym w sparingu ze Świtem Szczecin.

Mistrz świata zadebiutował w Pogoni
Benjamin Mendy to zawodnik, który w momencie ogłoszenia transferu mógł robić wrażenie, jednak w Polsce znalazł się w głównej mierze dlatego, że jego kariera z różnych względów nie potoczyła się tak jak sam by tego chciał. Pogoń musiała pomóc Francuzowi w budowaniu formy i cierpliwie czekać, aż jej nowy nabytek będzie gotowy.
Mistrz świata z mundialu w Rosji po raz pierwszy w kadrze meczowej znalazł się na spotkanie z Wisłą Płock, ale trener nie zdecydował się wpuścić go – choćby na moment – na plac gry. Debiut lewego obrońcy przypadł na mecz kontrolny z drugoligowym Świtem Szczecin. Zgodnie ze wcześniejszymi ustaleniami obie połowy w tym starciu trwały po pół godziny. Mendy zagrał pełne 60 minut.
31-latek swój debiut zaliczył dokładnie 50 dni od momentu podpisania kontraktu z Dumą Pomorza i 207 dni od swojego ostatniego występu. Jego poprzedni udział w meczu miał miejsce jeszcze w marcu – zagrał ponad pół godziny w rywalizacji z FC Basel.
,,Mocno na to pracowałem”
Po zakończeniu meczu Mendy skomentował swój występ w krótkiej rozmowie z ,,Pogoń SportNet”:
– Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego występu. Mocno pracowałem na to, aby ten dzień nadszedł. To bardzo duży krok dla mnie, spędziłem na boisku 60 minut, miałem okazję do gry z kolegami z drużyny. Jestem bardzo zadowolony z tego. Jesteśmy na dobrej drodze do tego, aby grać dla drużyny w lidze – powiedział Francuz.
Lewy obrońca odniósł się także do wykonanej pracy, która pozwoliła mu wrócić na boisko:
– W trakcie gdy nie trenowałem z drużyną wykonywałem indywidualną pracę, która skupiała się na mobilności, sile i wytrzymałości. To bardzo ważne, gdy wracasz po tak długim okresie bez gry. Mamy tu świetnych fachowców, którzy bardzo dobrze przygotowywali mnie do tej chwili, czyli powrotu na boisku – stwierdził Mendy.
Po bramkach Patryka Paryzka i Jakuba Lisa mecz zakończył się zwycięstwem podopiecznych Thomasa Thomasberga wynikiem 2:0. Mendy szansę na debiut już w Ekstraklasie będzie miał w najbliższy weekend, kiedy Pogoń na własnym stadionie podejmie Jagiellonię Białystok.
Czytaj więcej o Benjaminie Mendym na Weszło:
-
Ile Benjamin Mendy zarobi w Ekstraklasie? Pogoń Szczecin nie wyda fortuny [NEWS]
-
Proces, imprezy i mistrzostwo świata. Historia Benjamina Mendy’ego – EKSTRAKLASA
-
Kowal o transferze Mendy’ego: ktoś wierzy, że trener go chciał?
Fot. Newspix