Paweł Dawidowicz wciąż pozostaje bez klubu, odkąd z końcem sezonu wygasł jego kontrakt z Hellasem Werona. Mówiło się, że obrońca ma trafić do Arabii Saudyjskiej, jednak do tej chwili żaden transfer nie został oficjalnie ogłoszony. Nowe wieści w tej sprawie przekazał na antenie WeszłoTV Łukasz Gikiewicz. Okazuje się, że Polak rzeczywiście podpisał kontrakt w Arabii, ale… po miesiącu go rozwiązał.

Dawidowicz występował w Hellasie od 2019 roku. Z końcem czerwca zdecydowano się jednak nie przedłużać z nim współpracy, wobec czego zawodnik pozostał bez klubu. Mając kartę na ręku, Polak mógł przebierać w ofertach. Jak donosiły media, mimo ofert z Europy skusił się na lukratywną propozycję z Arabii Saudyjskiej.
Gikiewicz w WeszłoTV: Dawidowicz rozwiązał kontrakt w Arabii po miesiącu
Czas jednak mijał, a oficjalnego ogłoszenia transferu Dawidowicza próżno było szukać. Zaczęto więc spekulować, że temat prawdopodobnie nie doszedł do skutku. Nowe światło na sprawę rzucił jednak na antenie WeszłoTV Łukasz Gikiewicz.
– Paweł Dawidowicz rozwiązał kontrakt w Arabii Saudyjskiej po miesiącu. Podpisał umowę, pojechał tam z żoną, ale nie byli w stanie tam żyć. Rozwiązał kontrakt na takiej zasadzie, że jest wolnym zawodnikiem – ujawnił „Giki”.
Łukasz Gikiewicz: „Paweł Dawidowicz kilka dni temu rozwiązał kontrakt z klubem z Arabii Saudyjskiej. Był tam miesiąc”. pic.twitter.com/YuGNQODxTE
— Weszło! (@WeszloCom) September 8, 2025
W tej sytuacji niewykluczone, że Paweł Dawidowicz będzie kontynuował grę na Starym Kontynencie. Niedawno włoskie media łączyły obrońcę z występującą w Serie B Sampdorią.
WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI NA WESZŁO:
- Wreszcie mamy kadrę, której chce się kibicować
- Robert Lewandowski z pierwszym golem w sezonie! Seria przełamana
- Jakub Kamiński o… korkach. „Trener Urban jest na to uczulony”. Wspomniał też o wizycie prezydenta
Fot. Newspix