Fajnie tak, że chociaż o Jagę nie trzeba się dziś martwić. Tak mógł pomyśleć polski kibic przed spotkaniem rewanżowym Dumy Podlasia. Po meczu w Danii czuliśmy podskórnie, że ekipa Adriana Siemieńca nie powinna mieć jakichś specjalnych problemów. Sam trener przekonywał, że wynik na wyjeździe mógł być nawet lepszy, więc dziś drużyna z Białegostoku powinna tylko potwierdzić, że faktycznie może bez wysiłku pokazać Silkeborgowi, gdzie raki zimują. Szkoda tylko, że na koniec gospodarze kompletnie odpuścili…

Obrazek z pierwszej połowy – Duńczycy, przegrywający przecież w tej rywalizacji 0:1 po pierwszym meczu, stoją i czekają na ruch mających piłkę obrońców Jagiellonii. A mający piłkę obrońcy Jagiellonii czekają na ruch rywali, nie są przecież na musiku, mogą tak nawet stać cały mecz. Czas zatrzymał się w Białymstoku może na pięć sekund, ale już wtedy można było śmiało założyć, że Silkeborg nic tu nie ugra.
A potem zaczęły padać gole dla polskiego zespołu i wyglądało na to, że wszystko jest jasne.
Amerykański Silkeborg. Lokalna społeczność kontra zagraniczny kapitał [CZYTAJ WIĘCEJ]
Jagiellonia – Silkeborg 2:2. Bez większego wysiłku. No prawie
Bohaterem wieczoru w stolicy Podlasia Jesus Imaz. Który to już raz właśnie o Hiszpanie możemy napisać w takim kontekście? Skarb, prawdziwy skarb Jagiellonii, który kiedy trzeba odpala swój tryb popisowy. Dziś pewnie nawet bez jego pucharowej formy dałoby się Duńczyków wyeliminować, ale nie będziemy przecież narzekać, że strzelił dwa gole, które ostatecznie okazały się niezwykle ważne.
Oba padły po akcjach, będących generalnie kamyczkami do ogródka obrońców Silkeborga. W pierwszej grzechem Duńczyków była ogólna bierność, którą Imaz skrzętnie wykorzystał. Druga to już jednak kompletny popis – katastrofalna strata, pechowe podbicie dośrodkowania, które tylko pomogło piłkarzowi Jagiellonii wyskoczyć w tempo i bez kłopotu umieścić piłkę w siatce.
JESUS IMAZ OTWORZYŁ WYNIK SPOTKANIA ⚽🎯
📺 Polsat, Polsat Sport 1, PS Premium 1
📲 Polsat Box Go#JAGSIF 1:0 pic.twitter.com/W2NIuWsE3M
— Polsat Sport (@polsatsport) August 14, 2025
JESUS IMAZ PO RAZ DRUGI! 🤯
📺 Polsat, Polsat Sport 1, PS Premium 1
📲 Polsat Box Go#JAGSIF 2:0 pic.twitter.com/pqKLJCYuT9
— Polsat Sport (@polsatsport) August 14, 2025
Choć w rzadkich przypływach chęci Silkeborg jeszcze próbował wierzgać, to oczywistym wydawało się, że mecz tak naprawdę skończył się już przed przerwą i podrygi Duńczyków nie mają najmniejszego znaczenia. Tak samo zresztą jak wszystko, do czego doszło po zmianie stron, łącznie z golem dla gości. Sorry, z dwoma golami.
Może jednak było na styku?
Żal tych punktów do rankingu…
No i właśnie, po co było Jadze tracić te gole? Skłamalibyśmy, gdybyśmy nazwali je zasłużonymi. Trudno się nawet dziwić reakcji Adriana Siemieńca, który gdy tylko piłka zatrzepotała w siatce po raz pierwszy z wściekłością rozsiadł się na ławce rezerwowych i wymamrotał coś pod nosem. Żal po prostu stracić bramkę z przeciwnikiem, który kompletnie nic nie gra, a takim byli dziś piłkarze z Danii.
Tym bardziej żal tracić z takim Silkeborgiem dwa gole. Jaga za bardzo się rozluźniła, a drugie trafienie to już w ogóle kuriozalna historia – rzadko oglądamy takie obrazki. Abramowicz złapał piłkę po, zdaniem sędziego, intencjonalnym zagraniu jednego z kolegów, a to oznaczało, że bramkarz gospodarzy złamał przepisy i rywalom należał się rzut wolny pośredni w obrębie pola karnego. Dobrą okazję wykorzystał więc Gammelby i Duńczycy pożegnali się z eliminacjami Ligi Konferencji remisem, a nie nieco bardziej zasłużoną porażką.
Chociaż jak tu faktycznie mówić o wyniku niezasłużonym, jeśli Duma Podlasia na ostatniej prostej kompletnie odpuściła i dała sobie strzelić gole z niczego? Też swoje tu podopieczni Siemieńca dorzucili, za co pewnie dostaną burę od trenera. O tyle łatwiejszą do przyjęcia, że będzie ona połączona z gratulacjami za awans do ostatniej fazy eliminacji.
Jagiellonia Białystok – Silkeborg IF 2:2 (2:0)
- 1:0 – Imaz 29′
- 2:0 – Imaz 35′
- 2:1 – Berger 87′
- 2:2 – Gammelby 90’+5
CZYTAJ WIĘCEJ O EUROPEJSKICH PUCHARACH NA WESZŁO:
- Największe polskie powroty w Europie. Gdzie szukać nadziei? [RANKING]
- 200 serbskich kiboli “ze sprzętem” zaatakowało fanów Lecha Poznań! [WIDEO]
- Maccabi zaatakowało Raków. Poszła skarga do delegata UEFA
Fot. Newspix