Oficjalnie: Ansu Fati w nowym klubie

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

01 lipca 2025, 15:10 • 2 min czytania 7

AS Monaco dopięło drugi głośny ruch tego lata. Po zakontraktowaniu Paula Pogby jako wolnego zawodnika, do klubu z Księstwa dołączył Ansu Fati. Reprezentant Hiszpanii będzie wypożyczony z Barcelony na rok z opcją wykupu definitywnego.

Oficjalnie: Ansu Fati w nowym klubie
Reklama

Od dłuższego czasu Fati nie mógł liczyć na regularne występy w Barcelonie. W minionym sezonie 22-latek wystąpił w zaledwie jedenastu spotkaniach. Na boisku spędził łącznie tylko 298 minut.

Oficjalnie: Ansu Fati zawodnikiem AS Monaco

Najlepszym wyjściem zarówno dla klubu, jak i piłkarza wydawała się więc zmiana otoczenia. Dla zawodnika to szansa na częstszą grę, dla klubu – pewne odciążenie finansowe, bowiem według nieoficjalnych doniesień Monaco ma pokrywać połowę pensji Hiszpana.

Reklama

To już drugie wypożyczenie Fatiego w ostatnich latach. Sezon 2023/2024 zawodnik spędził w Brighton, w którym nie pokazał jednak pełni potencjału. W 27 meczach zdobył łącznie cztery bramki i zanotował jedną asystę. Wydawało się po tej przygodzie Hiszpan nie wróci już do Barcelony, ale do zmiany klubu nie doszło.

Teraz Hiszpan podejmie kolejną próbę odbudowania formy, tym razem w Ligue 1.

WIĘCEJ O TRANSFERACH NA WESZŁO:

Fot. Newspix
7 komentarzy

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Francja

Anglia

Napadł na Donnarummę. Później popełnił samobójstwo

redakcja
19
Napadł na Donnarummę. Później popełnił samobójstwo
Francja

Były reprezentant Polski wyróżniony we Francji. „Cóż za historia”

Antoni Figlewicz
1
Były reprezentant Polski wyróżniony we Francji. „Cóż za historia”
Reklama
Reklama