Reklama

Dariusz Mioduski mówi o zmianach w PZPN. „Trzeba trochę świeżego powiewu”

Michał Kołkowski

Opracowanie:Michał Kołkowski

30 czerwca 2025, 18:34 • 2 min czytania 9 komentarzy

Dariusz Mioduski został wiceprezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej ds. międzynarodowych. Właściciel Legii Warszawa ocenił, że dzisiejsze Walne Zgromadzenie stanowi zwiastun zmian w polskiej federacji.

Dariusz Mioduski mówi o zmianach w PZPN. „Trzeba trochę świeżego powiewu”

Przypomnijmy, że w głosowaniu na wiceprezesów przepadli Henryk Kula, Mieczysław Golba i Maciej Mateńko, uznawani za reprezentantów związkowego betonu. Z tej trójki tylko Kula załapał się ostatecznie do zarządu PZPN. Tymczasem Golba i Mateńko przegrali na całej linii.

Reklama

Dariusz Mioduski: „Czuć wiatr zmian, a tego wszyscy oczekiwali”

— Uważam, że fajne jest to, że czuć wiatr zmian, a tego chyba wszyscy oczekiwali. Fajnie, że taki sygnał został wysłany. A teraz do roboty – skomentował Mioduski, cytowany przez „Przegląd Sportowy”. — Wydaje mi się, że wszyscy zaakceptowali to, że Cezary Kulesza ma bardzo silną pozycję. Chodziło o to, żeby było trochę zmian wokół niego, one są konieczne. Po to, żeby uruchomić potencjał w PZPN-ie. Tu jest bardzo dużo fajnych ludzi, ciężko pracujących. Trzeba dać im trochę świeżego powiewu, żeby mogli działać.

— Kluby są najważniejsze w piłce, tam się wszystko dzieje. Jeśli one dobrze funkcjonują, to i w piłce reprezentacyjnej dobrze się dzieje – dodał Mioduski.

Rzeczywiście, przedstawiciele klubów wydatnie umocnili swoją pozycję w PZPN kosztem regionalnych baronów. Do zarządu federacji – poza Mioduskim – weszli także Marcin Animucki (prezes Ekstraklasy), Karol Klimczak (prezes zarządu Lecha), Marcin Janicki (prezes Pierwszej Ligi), Wojciech Cygan (działacz Rakowa), Tomasz Lisiński (prezes Odry Opole), Wojciech Pertkiewicz (prezes Arki) oraz Seweryn Siemianowski (prezes Ruchu).

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. FotoPyK

9 komentarzy

Za cel obrał sobie sportretowanie wszystkich kultowych zawodników przełomu XX i XXI wieku i z każdym tygodniem jest coraz bliżej wykonania tej monumentalnej misji. Jego twórczość przypadnie do gustu szczególnie tym, którzy preferują obszerniejsze, kompleksowe lektury i nie odstraszają ich liczne dygresje. Wiele materiałów poświęconych angielskiemu i włoskiemu futbolowi, kilka gigantycznych rankingów, a okazjonalnie także opowieści ze świata NBA. Najchętniej snuje te opowiastki, w ramach których wątki czysto sportowe nieustannie plączą się z rozważaniami na temat historii czy rozmaitych kwestii społeczno-politycznych.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Piłka nożna

Reklama
Reklama