Już naprawdę mało kto ma przekonanie, że Michał Probierz w roli selekcjonera dobrze rokuje i reprezentacja pod jego wodzą zmierza we właściwym kierunku. Nic dziwnego, że coraz więcej mówi się o tym, kto ewentualnie mógłby go zastąpić.
Swoich kandydatów w tym kontekście w najnowszym felietonie dla “Przeglądu Sportowego” wytypował Kamil Kosowski. Były reprezentant Biało-Czerwonych skupił się na krajowym podwórku.
Kamil Kosowski widzi Urbana, Papszuna lub Siemieńca jako selekcjonera
“Mam w głowie trzech trenerów, którzy – gdyby objęli reprezentację – sprawiliby, że kadra grałaby dokładnie tak, jak sobie tego życzą. Pierwszy to Jan Urban – jestem pewien, że pod jego wodzą drużyna opierałaby się na szybkim ataku i grze skrzydłami. Gdyby selekcjonerem został Marek Papszun, styl gry mógłby nie zachwycać, byłby solidny, może nawet nieco nudny, ale piłkarze gwarantowaliby wyniki. Przypominalibyśmy wtedy bardziej solidnych Włochów niż Hiszpanów, podczas gdy u Urbana byłoby odwrotnie” – pisze Kosowski.
“Trzecim szkoleniowcem jest Adrian Siemieniec – trener, który szturmem wszedł do PKO BP Ekstraklasy i bez wątpienia jest talentem, który warto wykorzystać. To nie przypadek, że jego Jagiellonia Białystok walczy o obronę tytułu mistrzowskiego i dobrze gra w Lidze Konferencji. On nie ma dużego doświadczenia, ale być może w niedalekiej przyszłości byłby odpowiednim wyborem na selekcjonera kadry. Choć dziś to oczywiście zupełnie nie jest czas na zmiany, bo szkoleniowcy, których wymieniłem, pracują w klubach. Nowy selekcjoner potrzebowałby czasu, a tego nie ma” – dodaje ekspert Canal+.
Michał Probierz przez pierwszych osiem meczów jako selekcjoner pozostawał niepokonany, ale od inauguracji Euro 2024 z Holandią (1:2) karta się odwróciła. W ostatnich dziesięciu spotkaniach odnieśliśmy zaledwie dwa zwycięstwa: ze Szkocją na początek jesiennej rywalizacji w Lidze Narodów (3:2) i w piątek w fatalnym stylu z Litwą (1:0).
CZYTAJ WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI NA WESZŁO:
- Samo się nie wygra. Dlaczego nasza kadra potrzebuje lepszego trenera?
- Cała prawda o kadrze: Probierz to kolega Kuleszy, dlatego ma pracę
- Tracimy czas z Michałem Probierzem. Wciąż mamy 12 października 2023 roku
- Paczul: 1:0 z Litwą załatwiłby miś Yogi. Probierz nic nie zbudował
- Trela: Michał Probierz i najcieplejsza posadka polskiej piłki
Fot. Newspix