W grudniu PZPN zawiesił licencję Kotwicy Kołobrzeg i nałożył na klub zakaz transferowy z powodu zaległości finansowych. W połowie lutego licencja została przywrócona, ale klub nadal nie miał prawa rejestrować nowych zawodników. Wygląda na to, że sytuacja w najbliższym czasie się nie zmieni. Jak ustalił Tomasz Włodarczyk z Meczyków, Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN utrzymała sankcję wobec pierwszoligowca.
– Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN rozpatrzyła wniosek klubu Kotwica Kołobrzeg o przywrócenie licencji na udział w rozgrywkach Betclic 1. Ligi w sezonie 2024/2025 oraz uchylenie zakazu transferowego z jednoczesnym ograniczeniem możliwości uprawniania nowych zawodników – informował PZPN 14 lutego.
Od tego czasu pojawiły się informacje, że klub spłacił część zaległości, ale najwyraźniej nie tyle, by Komisja zdecydowała o przywróceniu Kotwicy pełnej swobody w budowaniu kadry.
A sytuacja jest trudna. Podczas ostatniego wyjazdowego meczu ze Stalą Rzeszów Kotwica miała do dyspozycji zaledwie trzynastu zawodników. Klub co prawda sprowadził zimą kilku piłkarzy, którzy trenują z zespołem i nawet pojechali z nim na mecz do Rzeszowa, ale nie ma jednak prawa zgłosić ich do rozgrywek.
Utrzymanie zakazu przez PZPN oznacza, że wypożyczeni gracze będą mogli wrócić do swoich klubów. Według informacji Tomasza Włodarczyka, do 31 marca Kotwica będzie mogła jeszcze zarejestrować wolnych zawodników, ale tylko jeśli spełni określone warunki.
Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN ostatecznie utrzymała zakaz transferowy Kotwicy Kołobrzeg.
Wszyscy wypożyczeni zawodnicy, którzy nie zostali zarejestrowani, mogą wracać do swoich klubów.
Wolni zawodnicy jeszcze będą mieli szansę na rejestrację do 31 marca, jeśli klub…
— Tomasz Włodarczyk (@wlodar85) February 24, 2025
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Legia zagrała najgorszy mecz w historii pomiarów. Radomiak ją zdominował [ANALIZA]
- Koniec Myśliwca. Widzew jest dramatycznie niepoważny [KOMENTARZ]
- Witaj w NBA! Wybierz truciznę: kokaina, alkohol czy kobiety?
Fot. Newspix