Termalica podzieliła się punktami z Pogonią Siedlce (1:1). To drugi z rzędu remis ekipy z Niecieczy w rundzie wiosennej.
Nie ma oczywiście jeszcze mowy, żeby mówić o jakimkolwiek kryzysie, aczkolwiek należy wziąć pod uwagę fakt, że drużyna Marcina Brosza nie zgubiła punktów z klubami walczącymi o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej, tylko broniącymi się przed spadkiem do drugiej ligi.
W sobotnim meczu byliśmy świadkami dwóch bramek. W 50. minucie prowadzenie swojej drużynie dał Damian Jakubik, który w trakcie zimowego okna transferowego został wypożyczony do Siedlec z Radomiaka Radom.
Damian Jakubik uderzył z dystansu, a piłka odbiła się tuż przed bramkarzem rywali
Pogoń Siedlce prowadzi w Niecieczy 1:0!
Oglądaj #BBTPGS
https://t.co/Seb0Q9qPhY pic.twitter.com/qoeM3BsWnB
— TVP SPORT (@sport_tvppl) February 22, 2025
Do wyrównania w ostatnim kwadransie gry doprowadził Kamil Zapolnik. Dla 32-letniego napastnika było to szóste trafienie w bieżącym sezonie pierwszej ligi.
Po 21. kolejce Bruk-Bet Termalica Nieciecza ma na koncie 47 punktów – o sześć więcej niż Arka Gdynia, która dziś wieczorem zmierzy się ze Zniczem Pruszków.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Pogoń Siedlce 1:1 (0:0)
- 0:1 – Jakubik 50′
- 1:1 – Zapolnik 83′
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Trela: Spokój jako zdobycz Widzewa ostatnich lat. Czy już czas ją porzucić?
- 53 tysiące widzów. Ruch znów przechodzi do historii europejskiego futbolu!
- Szkurin a nowy rekord Ekstraklasy. Jak inni w Europie kupują napastników?
- Pan i władca dojazdów do autostrad. Kim jest człowiek, który chce kupić Widzew?
Fot. Newspix