Reklama

Francuskie media chwalą Majeckiego. “Jest bardzo pewny siebie”

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

22 stycznia 2025, 08:51 • 2 min czytania 5 komentarzy

We wczorajszym meczu Ligi Mistrzów Monaco pokonało Aston Villę 1:0. Głównym bohaterem francuskiego klubu okazał się polski bramkarz Radosław Majecki, który przez całe spotkanie emanował pewnością siebie, a także zaliczył kilka udanych interwencji. Jego postawa nie umknęła uwadze francuskich dziennikarzy i to właśnie golkiper otrzymał najwyższą notę w dzienniku “L’Equipe”.

Francuskie media chwalą Majeckiego. “Jest bardzo pewny siebie”

Radosław Majecki razem ze zdobywcą bramki Wilfriedem Singo otrzymał “ósemkę”. Dziennikarze uzasadnili ten wybór, że był “pewny jak Majecki”. Jego najlepsze momenty w tym spotkaniu to obrona mocnego strzału Leona Baileya w 37. minucie meczu oraz wyjście obronną ręką z wyjątkowo dogodnej sytuacji bramkowej, jaką wypracował sobie Ollie Watkins.

Czy obrona strzału Watkinsa była punktem zwrotnym meczu? Myślę, że tak. Czasem bramkarz musi po prostu bronić. Trener nigdy nie miał wątpliwości, co do mojej pozycji w hierarchii i jestem mu za to wdzięczny. My bramkarze musimy emanować pewnością siebie, kiedy gramy w tym klubie. To najważniejsza cecha – ocenił Majecki w pomeczowym wywiadzie, cytowany przez “L’Equipe”.

Przełamanie

Sytuacja Radosława Majeckiego w Monaco uległa zmianie w lutym 2024 roku, wtedy Polak nieoczekiwanie wygryzł Philippa Koehna i do końca sezonu był bramkarzem numer jeden. W obecnym sezonie były gracz Legii Warszawa mimo kontuzji zaliczył 13 występów we wszystkich rozgrywkach. 25-latek przez długie lata nie mógł się przebić w tym klubie, o czym świadczy fakt, że trafił tam w 2020 roku i do wspomnianego momentu rozegrał zaledwie 13 spotkań.

Golkiperowi z pewnością pomogło wypożyczenie do Cercle Brugge podczas sezonu 2022/23. Jego kariera może być przykładem tego, że warto być cierpliwym i pracować na swoją szansę. Kiedy większość kibiców piłkarskich w naszym kraju zapomniała o Majeckim, ten pokazał, że potrafi wywalczyć sobie miejsce w klubie grającym w Lidze Mistrzów. Jego obecna postawa z pewnością nie umknęła uwadze selekcjonera Michała Probierza, który ma w odwodzie kolejnego ciekawego bramkarza.

Reklama

Obecnie Monaco plasuje się na 10. miejscu w Lidze Mistrzów. Podopieczni Adiego Huettera w siedmiu spotkaniach zdobyli 13 punktów, co należy uznać za naprawdę dobry wynik.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Francja

Hiszpania

Real walił głową w mur. Niespodziewana wpadka Królewskich

Patryk Stec
5
Real walił głową w mur. Niespodziewana wpadka Królewskich
Anglia

Salah przeskoczył Lamparda. Egipcjanin wśród najlepszych strzelców w historii Premier League

Antoni Figlewicz
0
Salah przeskoczył Lamparda. Egipcjanin wśród najlepszych strzelców w historii Premier League

Komentarze

5 komentarzy

Loading...