Reklama

Media: Rozkład Kotwicy trwa. Kolejni zawodnicy szukają nowych klubów

Mikołaj Wawrzyniak

Opracowanie:Mikołaj Wawrzyniak

03 stycznia 2025, 11:53 • 2 min czytania 8 komentarzy

Coraz bardziej uszczupla się kadra Kotwicy. Wobec problemów finansowych, z pierwszoligowcem pożegnali się już Jonathan Junior oraz Olaf Nowak. W czwartek z klubem za porozumieniem stron rozstał się z kolei Zvonimir Petrović. Na tym jednak nie koniec. Jak donosi Norbert Skórzewski, kolejni podopieczni Ryszarda Tarasiewicza szykują się do opuszczenia Kołobrzegu.

Media: Rozkład Kotwicy trwa. Kolejni zawodnicy szukają nowych klubów

W obecnej kampanii prezes Adam Dzik wielokrotnie spóźniał się z wypłacaniem zawodnikom należnych wynagrodzeń. Kolejnych obietnic nie zamierzali wysłuchiwać Jonathan Junior oraz Olaf Nowak, którzy rozwiązali swoje kontrakty z winy klubu.

Problemy finansowe postawiły byt Kotwicy na zapleczu elity pod wielkim znakiem zapytania. 27 grudnia PZPN zawiesił licencję pierwszoligowca na rozgrywki w sezonie 2024/25. Klub nie wywiązuje się z nałożonych obowiązków w ramach rozszerzonego nadzoru finansowego. Nieuregulowanie zaległości będzie skutkować otrzymywaniem walkowerów w meczach rundy wiosennej.

W kadrze kołobrzeskiej ekipy rozpoczął się prawdziwy exodus. Wczoraj z klubem pożegnał się Zvonimir Petrović, który rozwiązał swoją umowę za porozumieniem stron. Na tym jednak nie koniec.

Jak donosi Norbert Skórzewski, do odejścia przymierzają się kolejni piłkarze. Większość piłkarzy Kotwicy Kołobrzeg szuka nowych klubów. Z najważniejszych piłkarzy są to Tomasz Wełna, Łukasz Kosakiewicz czy Felipe Oliveira – napisał dziennikarz na portalu X.

Reklama

W tabeli Betclic 1. Ligi podopieczni Tarasiewicza znajdują się tuż nad strefą spadkową.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Złośliwi powiedzą, że to brak talentu uniemożliwił mu występy na piłkarskich salonach. Rzekomo zbyt często sprawdzała się słynna opinia kibica Podbeskidzia, by „grać na Wawrzyniaka, bo jest cienki”. On pozostaje jednak przy tezie, że Wawrzyniak w polskiej piłce może być tylko jeden i nie śmiał odbierać tego zaszczytnego miana Panu Jakubowi. Kibicowsko najbliżej mu do Lecha Poznań, ale jest koneserem całej naszej kochanej Ekstraklasy do tego stopnia, że potrafi odróżnić Bergiera od Bejgera. Od czasów trenera Rijkaarda lubi napawać się grą Barcelony, choć z nią bywało różnie. W wolnych chwilach często sięga po kryminały, zwłaszcza niestraszny mu Mróz.

Rozwiń

Najnowsze

Betclic 1 liga

Komentarze

8 komentarzy

Loading...