Kostarykanin bliski jest już zakończenia kariery, ale wszystko wskazuje na to, ze chciałby jeszcze trochę zarobić. Keylora Navasa łączy się bowiem z jednym z saudyjskich klubów, które znane są z tego, że gwiazdy kuszą wysokimi wypłatami.
Doświadczonego bramkarza może chcieć u siebie Al-Shabab. Tak przynajmniej twierdzi turecki dziennikarz Ekrem Konur – jego zdaniem to mógłby być już ostatni kontrakt w karierze 114-krotnego reprezentanta Kostaryki, który od rozstania latem tego roku z PSG pozostaje bez klubu.
🚨🆕 #AlShabab 🧤
AlShabab has Keylor Navas as an alternative in case the deal with Martin Dúbravka fails. pic.twitter.com/P247wOByDY— Ekrem KONUR (@Ekremkonur) December 17, 2024
Al-Shabab zajmuje na ten moment szóste miejsce w tabeli Saudi Pro League. Do lidera, Al-Ittihad traci trzynaście punktów, więc Navas raczej nie ma co liczyć na walkę o najwyższe cele.
Może jednak dopisać ciekawy rozdział do swojej bogatej kariery, o ile Saudyjczycy nie zdołają ściągnąć do klubu Słowaka – Martina Dubravki.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Szczeciński sen o zagranicznym kapitale
- Filmowy pamiętnik z dramatu Bochniewicza. “Chcę, żeby ludzie mieli z tego wartość”
- Dobra forma nieoczywistego stopera we Włoszech, niezawodny Piątek [STRANIERI]
- Real zagra o puchar, który nikogo nie obchodzi [KOMENTARZ]
Fot. Newspix