Choć na krajowym podwórku PSG dalej nie ma sobie równych, to ich sytuacja w Lidze Mistrzów jest co najmniej rozczarowująca. Paryżanie zdobyli ledwie cztery punkty i grozi im odpadnięcie z rozgrywek. Jak podaje portal Foot Mercato, napięta atmosfera panuje również w gabinetach klubu. Na współpracę z Luisem Enrique coraz bardziej narzeka Luis Campos, doradca prezesa.
PSG przewodzi w tabeli Ligue 1, mając siedem punktów przewagi nad kolejnymi w stawce Marsylią i Monaco. Znacznie gorzej wiedzie im się w Champions League. Tam uzbierali zaledwie cztery “oczka” i o awans będą musieli powalczyć w ostatnich potyczkach z Salzburgiem, Manchesterem City oraz Stuttgartem. Mimo to, posada Luisa Enrique wydaje się być niezagrożona. 54-latek może liczyć na pełne poparcie prezesa Nassera Al-Khelaifiego.
Nieco inaczej wygląda relacja Hiszpana z doradcą szefa paryżan, Luisem Camposem, który odpowiada także za transfery w klubie.
Jak donosi portal Foot Mercato, Portugalczyk chciał dołączyć do wyścigu po zachwycającego formą w tym sezonie Viktora Gyokeresa. Campos miał być już po słowie ze Szwedem i zmierzał do przeprowadzenia rozmów z agentem piłkarza i samym snajperem. Jego plany storpedował właśnie Luis Enrique.
– Kiedy Campos omówił tę sprawę z trenerem, ten odrzucił ją jednym ruchem ręki. Dał do zrozumienia, że Gyokeres grałby bardzo mało – napisał portal Foot Mercato. Na współpracę z hiszpańskim szkoleniowcem mają również narzekać członkowie sztabu francuskiej ekipy.
Swój najbliższy mecz PSG rozegra w najbliższy piątek. Ich przeciwnikiem w Ligue 1 będzie ekipa Auxerre.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Wielka Pajor, pomoc koleżanek i trenerka jak Grbić. Nieprzypadkowy awans na EURO
- Złoty chłopiec zderzył się z dorosłością. Co dzieje się w głowie Kyliana Mbappe?
- Mieć czy być, czyli skomplikowana sprawa Mo Salaha
- Trela: Rozcieńczony energetyk. Kryzysowa jesień klubów Red Bull
- Wachowski: Piłka kobieca to inwestycja. Za 10-15 lat będą z tego zyski
Fot. Newspix