W minioną sobotę podopieczni Michała Probierza wyraźnie ulegli Portugalczykom 1:3 w rozgrywkach Ligi Narodów UEFA. W drużynie gości nie zabrakło największych gwiazd. W pierwszej jedenastce wyszedł m.in. Cristiano Ronaldo. Ten fakt nie umknął uwadze polskim fanom, a zwłaszcza jednemu mężczyźnie, który w 63. minucie gry postanowił wtargnąć na boisko, by zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie z 39-latkiem. Jak podają “WP Sportowe Fakty”, za swój czyn będzie musiał słono zapłacić.
Podopieczni Roberto Martineza kontrolowali niemal całe sobotnie starcie. Ze świetnej strony pokazał się zwłaszcza Rafael Leao, a swoją “cegiełkę” do końcowego sukcesu dołożył Cristiano Ronaldo. Były gwiazdor Realu Madryt zdobył gola w pierwszej części gry. Boisko opuścił w 63. minucie, a w jego miejsce wszedł Diego Jota.
Zanim jednak to się stało, jeden z polskich fanów zapragnął uwiecznić wizytę Portugalczyka w Warszawie. Mężczyzna wbiegł na murawę i zrobił sobie “selfie” z piłkarzem Al Nassr.
Pamiątkowe zdjęcie będzie go jednak sporo kosztować. – Na 19-latka została nałożona kara grzywny w wysokości 5 tys. zł oraz dwuletni zakaz stadionowy – informują “WP Sportowe Fakty”, cytujac podinspektor Joannę Węgrzyniak z Komendy Rejonowej Policji VII w Warszawie.
Nałożona sankcja i jej wysokość wynikają z faktu złamania przepisów ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, konkretnie art. 60. Z kolei zakaz stadionowy obejmie wszelkie imprezy masowe na terytorium kraju oraz mecze piłki nożnej rozgrywane przez polską reprezentację lub polski klub sportowy poza granicami Polski.
Podopieczni Michała Probierza już dziś podejmą na Stadionie Narodowym Chorwatów, w ramach kolejnego meczu Ligi Narodów. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 20:45.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Niemiecki produkt chorwackiej kadry. Wielkolud z Frankfurtu zagrożeniem dla nas
- Damian Kądzior dla Weszło: Chorwacja? To było spełnienie marzeń [WYWIAD]
- Wesołe jest życie staruszka, a już na pewno w Chorwacji
- Trela: Przerwa w sztafecie. Czy Niemcy przestali wychowywać bramkarzy światowej klasy?
- Feta z goli Bellinghama lub Haalanda na Narodowym? Co nas czeka w Lidze Narodów
- Liga Narodów znów nas obnaża. Czy pokonamy wreszcie topowego rywala?
Fot. Newspix