Trent Alexander-Arnold strzelił bramkę w meczu przeciwko Finlandii, ale i tak doczekał się krytyki. Tym razem surowym recenzentem jego gry został Roy Keane, legenda Manchesteru United, a po karierze piłkarskiej telewizyjny ekspert.
Obrońca Liverpoolu był krytykowany za grę w obronie w przegranym meczu przeciwko Grecji. Na Finlandię wyszedł pierwszy raz w karierze jako lewy obrońca. Keane nie gryzł się w język, wypominając Alexandrowi-Arnoldowi poprzednie spotkanie. – Jeśli widziałeś go ostatnio w obronie, wyglądało to tak, jakby nigdy wcześniej nie grał na prawej stronie bloku defensywnego.
Potem jednak Irlandczyk nawiązał już do spotkania z Finlandią. – Wciąż nie mogę uwierzyć, jak źle radzi sobie w defensywie. Przeciwko drużynie o wysokiej jakości zostanie zdemaskowany – mówił ekspert.
Trent Alexander-Arnold w ostatnim czasie jest notorycznie karcony w mediach za błędy popełniane w destrukcji. Nie od dzisiaj wiadomo jednak, że ma on sporo atutów ofensywnych, które przydają się w rywalizacji na najwyższym poziomie. Anglikowi latem kończy się kontakt z Liverpoolem i kto wie czy nie trafi on na przykład do Realu Madryt, który szuka piłkarzy do wzmocnienia boków obrony.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Rocznica Probierza? W Polsce bez zmian
- Bednarek i Dawidowicz totalnie zagubieni. To była różnica klas [NOTY]
- Rewolucyjny ruch Probierza. Zagraliśmy ustawieniem 0-5-2! [KOMENTARZ]
- Lewandowski: Brakuje schematów, czasami pójścia w ciemno
Fot. FotoPyk