Reklama

Jan Bednarek najlepszym podającym na świecie? No prawie

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

09 października 2024, 17:24 • 2 min czytania 10 komentarzy

Ale najlepszym w „najlepszej lidze świata” już bardziej. Okazuje się, że w trwającym sezonie Premier League reprezentant Polski wykonał najwięcej podań ze wszystkich piłkarzy biegających po boiskach najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii. To mimo wszystko dosyć zaskakujące wieści – chodzi w końcu o ligę, w której trzeba rywalizować z piłkarzami Manchesteru City.

Jan Bednarek najlepszym podającym na świecie? No prawie

No i trzeba dodać, że drużyna Bednarka nie należy do najlepszych w stawce. Southampton po siedmiu kolejkach zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem ledwie jednego punktu. Święci zremisowali jakiś czas temu z innym beniaminkiem, Ipswich Town, ale we wszystkich pozostałych spotkaniach musieli uznawać wyższość rywali.

Inna sprawa, że nie grali też z byle kim – ulegli Arsenalowi, Manchesterowi United czy ekipie Newcastle.

Tym bardziej ciekawa wydaje się więc statystyka wykonanych w tym sezonie podań. Najczęściej dogrywającym do kolegów piłkarzem w całej lidze jest Jan Bednarek, który w siedmiu spotkaniach zaliczył aż 628 podań. Szóstkę z przodu ma po siódmej kolejce jeszcze tylko jeden zawodnik – Lewis Dunk, który zanotował 607 podań do kolegów.

No i warto zaznaczyć, że nie są to podania do nikogo. Bednarek – z wynikiem 84,1 – przewodzi także w klasyfikacji zawodników z największą średnią liczbą celnych podań na mecz.

Reklama

U Jana Bednarka po staremu. Southampton znowu walczy o utrzymanie [KLIKNIJ I CZYTAJ]

Dla niektórych takie statystyki mogą być nieco zaskakujące, ale sam Bednarek podkreślał nie tak dawno, że w ostatnim czasie dobrze czuje się z piłką przy nodze i chętniej bierze się za rozgrywanie. Teraz tylko pora na nieco lepsze wyniki Polaka i jego kolegów z zespołu. Po przerwie reprezentacyjnej Southampton zawalczy o swoje pierwsze zwycięstwo w tym sezonie – rywalem Świętych będzie ekipa z Leicester.

WIĘCEJ NA WESZŁO: 

Fot. Newspix

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Komentarze

10 komentarzy

Loading...