Ale najlepszym w „najlepszej lidze świata” już bardziej. Okazuje się, że w trwającym sezonie Premier League reprezentant Polski wykonał najwięcej podań ze wszystkich piłkarzy biegających po boiskach najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii. To mimo wszystko dosyć zaskakujące wieści – chodzi w końcu o ligę, w której trzeba rywalizować z piłkarzami Manchesteru City.
No i trzeba dodać, że drużyna Bednarka nie należy do najlepszych w stawce. Southampton po siedmiu kolejkach zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem ledwie jednego punktu. Święci zremisowali jakiś czas temu z innym beniaminkiem, Ipswich Town, ale we wszystkich pozostałych spotkaniach musieli uznawać wyższość rywali.
Inna sprawa, że nie grali też z byle kim – ulegli Arsenalowi, Manchesterowi United czy ekipie Newcastle.
Tym bardziej ciekawa wydaje się więc statystyka wykonanych w tym sezonie podań. Najczęściej dogrywającym do kolegów piłkarzem w całej lidze jest Jan Bednarek, który w siedmiu spotkaniach zaliczył aż 628 podań. Szóstkę z przodu ma po siódmej kolejce jeszcze tylko jeden zawodnik – Lewis Dunk, który zanotował 607 podań do kolegów.
No i warto zaznaczyć, że nie są to podania do nikogo. Bednarek – z wynikiem 84,1 – przewodzi także w klasyfikacji zawodników z największą średnią liczbą celnych podań na mecz.
U Jana Bednarka po staremu. Southampton znowu walczy o utrzymanie [KLIKNIJ I CZYTAJ]
Dla niektórych takie statystyki mogą być nieco zaskakujące, ale sam Bednarek podkreślał nie tak dawno, że w ostatnim czasie dobrze czuje się z piłką przy nodze i chętniej bierze się za rozgrywanie. Teraz tylko pora na nieco lepsze wyniki Polaka i jego kolegów z zespołu. Po przerwie reprezentacyjnej Southampton zawalczy o swoje pierwsze zwycięstwo w tym sezonie – rywalem Świętych będzie ekipa z Leicester.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Goncalo F. ma zostać w Legii i to… zrozumiała decyzja
- Motor Lublin, Jaskółki z Gollobem, a może Byki? Top 10 drużyn w historii Ekstraligi!
- Radomiak znajdzie stopera w Niemczech? Grał w znanym klubie, przyjechał na testy
- Ravas: Odkąd zostałem tatą, jestem bardziej zrelaksowany [WYWIAD]