Reklama

Ogłoszono kadrę Francji na październikowe zgrupowanie. Zabrakło kapitana

Radosław Laudański

Autor:Radosław Laudański

03 października 2024, 15:49 • 2 min czytania 2 komentarze

Didier Deschamps ogłosił listę powołanych zawodników na październikowe mecze Ligi Narodów. Zabrakło Kyliana Mbappe, odpoczywający po kontuzji mięśniowej, przez którą opuścił niedzielne derby Madrytu. 

Ogłoszono kadrę Francji na październikowe zgrupowanie. Zabrakło kapitana

Francuzi rozegrają dwa wyjazdowe spotkania. 10 października „Les Bleus” zmierzą się z Izraelem, a cztery dni później czeka ich mecz z Belgią, który zainauguruje rundę rewanżową.

Poza Mbappe w kadrze zabrakło Adriena Rabiota, który dopiero w drugiej połowie września znalazł sobie klub, więc ma duże zaległości treningowe i zaledwie 28 minut rozegranych w Ligue 1 dla Olympique Marsylia. Z powodu drobnego urazu na zgrupowanie nie poleci N’Golo Kante, o czym poinformowało Al-Ittidad.

Reklama

Mniej gwiazd

W zeszłym tygodniu decyzję o zakończeniu kariery w narodowych barwach podjął Antoine Griezmann. Dziś wydaje się, że w kadrze Francuzów jest mniej gwiazd niż kilka lat temu. W ostatnim czasie za jeden z głównych problemów kadry prowadzonej przez Didiera Deschampsa można uznać brak klasowego napastnika. Po tym jak zestarzał się Olivier Giroud, trudno znaleźć jego następcę i widać, że jego odejście kosztuje sporo.

Powołania Deschampsa nie są zbytnio zaskakujące. Selekcjoner nie unika stawiania na nieoczywiste nazwiska, nie robi tego jednak od razu, tylko musi się do tego przekonać. Tak było m.in. z Bradleyem Barcolą czy Michaelem Olise, którzy znaleźli się w kadrze dopiero jak na dłuższą metę udowodnili swoją jakość. Obecnie kandydatem do wzmocnienia linii obrony mógłby być Pierre Kalulu, który zaliczył fenomenalne wejście do Juventusu, a także z powodzeniem radził sobie w Lidze Mistrzów. Selekcjoner zdecydował jednak, że jego czas dopiero nadejdzie i pozostanie przy Dayocie Upamecano.

WIĘCEJ NA WESZŁO: 

Fot. Newspix

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Francja

Komentarze

2 komentarze

Loading...