Holenderski klub organizuje pomoc dla powodzian

NAC Breda to mocno związany z Polską klub. Kibice tej drużyny co roku upamiętniają polskich bohaterów II wojny światowej, którzy wyzwalali holenderskie miasta, w tym Bredę, spod niemieckiej okupacji, a teraz zorganizowali akcję pomocową dla ofiar powodzi.

Pomoc dla osób dotkniętych skutkami powodzi, która wciąż przetacza się przez południe kraju, płynie jak się okazuje także z holenderskiego klubu. Jego kibice ogłosili, że zorganizują w sobotę 21 września specjalny bieg ku czci wyzwoliciela Bredy, Stanisława Maczka, a przy tej okazji odbędzie się zbiórka pieniędzy i darów dla powodzian.

– W tym roku dzięki Polakom obchodzimy w Bredzie 80-lecie wolności. Niestety, w Polsce ludzie doświadczają obecnie powodzi, która powoduje nie tylko ogrom zniszczeń, ale też utratę zdrowia, a nawet życia. Wiele osób pozostawiło swoje rzeczy, aby ewakuować się w bezpieczniejsze miejsce. W związku z tym chcielibyśmy się zaangażować się w miarę możliwości. W najbliższą sobotę przebiegniemy 18 km w Marszu Wyzwolenia Maczka. Dzięki temu mamy nadzieję zebrać pieniądze, które przekażemy powodzianom – czytamy w oficjalnym komunikacie w klubowych mediach społecznościowych.

Pomoc powodzianom to nie jedyny gest w kierunku Polaków ze strony klubu z Bredy. Już w przeszłości klubowy obiekt na jeden dzień zmieniał nazwę na „Stanisław Maczek Stadion”, a kibice przyśpiewkami i transparentami czcili pamięć o polskich żołnierzach. W obecnym sezonie piłkarze holenderskiego zespołu pojawiali za to w koszulkach z wizerunkami ludzi, którzy osiemdziesiąt lat temu wyzwolili Bredę.

Lekcja historii od Bredy. Chwała polskim bohaterom!

NAC Breda to zresztą nie tylko historia z polskimi akcentami, ale też teraźniejszość. W zespole beniaminka Eredivisie występuje obecnie dwóch Polaków – Kacper Kostorz oraz Daniel Bielica, a asystentem pierwszego trenera jest Tomasz Kaczmarek – były trener Lechii Gdańsk i FC Den Bosch. Były bramkarz Górnika to podstawowy wybór sztabu szkoleniowego, a Kostorz pełni rolę jokera, wchodząc z ławki i strzelając gole. Po pięciu kolejkach Breda zajmuje dwunaste miejsce w tabeli Eredivisie.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Fr0nt76 (@fr0nt76)

WIĘCEJ NA WESZŁO:

• „Obiekt nie istnieje”. Krajobraz zniszczeń popowodziowych w sporcie [REPORTAŻ]

• To Pinokio? Nie, to Załęczny i Balda. Kłamstewka w Śląsku 

• Raków zaczyna nadawać ton w uniwersum polskiej piłki

Fot. Newspix