Reklama

GKS Tychy należy odciąć od internetu

Paweł Paczul

Autor:Paweł Paczul

16 września 2024, 16:25 • 2 min czytania 29 komentarzy

Ciekawy dylemat przed GKS-em Tychy: gdzie jest słabszy? Na boisku, bo tam tylko trochę wystaje ponad strefę spadkową pierwszej ligi, czy jednak w internecie, który – sądząc po poście na X-ie – powinno się mu odciąć?

GKS Tychy należy odciąć od internetu

Osoba zajmująca się socialami w GKS-ie postanowiła napisać tak:

Zatem mamy żart z alertów RCB, które w bieżącej sytuacji kraju są naprawdę ważne i jeszcze stwierdzenie, że akurat ten wymyślony przez GKS należy “potraktować bardzo poważnie”. Bo wiecie – nieważne, że powódź, nieważne, że ludzie tracą dobytek życia (albo i życie). Ważne, że jakaś pierdołowata drużyna gra mecz w poniedziałek.

Reklama

I wisi ten gniot od 13 września. Zatem przez cztery dni nikt tam nie wpadł na to, że jednak nie wypada tak żartować, mimo że internauci w komentarzach dosadnie wyrażają opinie, co na temat tego badziewia sądzą.

Od tego czasu GKS zdążył już poinformować o wywiadzie z Piotrem Ćwielongiem czy cytować Daniela Rumina, ale niestety – pomiędzy tymi niewątpliwymi petardami, zabrakło czasu na refleksję. “A może usuńmy to gówno” tak jak nie trzyma się kupy w klopie, tylko spuszcza wodę.

Już nawet nie wymagamy przeprosin, naprawdę. Skoro pomyślunek, by skasować taki wpis trwa tyle czasu, do przeprosin mogłoby dojść w grudniu, a wtedy już nikt nie będzie pamiętał, za co GKS przeprasza.

Oczywiście istnieje coś takiego jak real-time marketing, ale to nie ten przypadek. Podpowiemy: kiedy w internet idzie viral, bo jakiś hotel zrobił śmiesznego tiktoka, to wtedy tak, możecie się podpiąć. Ale gdy ludzie cierpią – nie, wtedy nie.

Zdaje się, że to dość proste rozróżnienie.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

Reklama

Na Weszło pisze głównie o polskiej piłce, na WeszłoTV opowiada też głównie o polskiej piłce, co może być odebrane jako skrajny masochizm, ale cóż poradzić, że bardziej interesują go występy Dadoka niż Haalanda. Zresztą wydaje się to uczciwsze niż recenzowanie jednocześnie – na przykład - pięciu lig świata, bo jeśli ktoś przekonuje, że jest w stanie kontrolować i rzetelnie się wypowiedzieć na tyle tematów, to okłamuje i odbiorców, i siebie. Ponadto unika nadmiaru statystyk, bo niespecjalnie ciekawi go xG, półprzestrzenie czy rajdy progresywne. Nad tymi ostatnimi będzie się w stanie pochylić, gdy ktoś opowie mu o rajdach degresywnych.

Rozwiń

Najnowsze

Betclic 1 liga

Komentarze

29 komentarzy

Loading...