Reklama

Joao Mario został piłkarzem Besiktasu

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

05 września 2024, 08:38 • 2 min czytania 0 komentarzy

Besiktas Stambuł poinformował, że nowym zawodnikiem klubu został Joao Mario. Portugalczyk został wypożyczony z Benfiki Lizbona. 31-letni pomocnik w zeszłym sezonie nieco spuścił z tonu i wydaje się, że przeprowadzka do Turcji wydaje się odpowiednim krokiem na tym etapie kariery. 

Joao Mario został piłkarzem Besiktasu

W zeszłym sezonie ligi portugalskiej 31-letni Joao Mario zdobył tylko trzy bramki oraz zaliczył dwie asysty. To spektakularny regres w porównaniu do tego, co pokazał rok wcześniej, kiedy strzelił 23 gole, a także wyprowadził 15 ostatnich podań we wszystkich rozgrywkach. Patrząc jednak całościowo na jego karierę nie trudno zauważyć, że większość sezonów miał przeciętnych, a rewelacyjna kampania ligowa 2022/23 wydaje się pewnym odstępstwem od normy.

Besiktas w ostatnim czasie pozyskał kilku popularnych zawodników. Tego lata trafili tam m.in. Ciro Immobile oraz Rafa Silva. Ponadto występują tam piłkarze, których sporo kibiców piłkarskich może kojarzyć z występów w ligach TOP5. Chodzi o Alexa Oxlade’a-Chamberleina, a także Gabriela Paulistę. Tego lata trenerem klubu ze Stambułu został Giovanni van Bronckhorst.

Reklama

Zeszły sezon tureckiej Super Lig Besiktas zakończył na rozczarowującym szóstym miejscu. Władze postanowiły zareagować na sytuację kryzysową sprowadzeniem piłkarzy z uznaną marką w Europie. Na razie w trzech kolejkach podopieczni Giovanniego van Bronckhorsta sięgnęli po komplet punktów. Skutecznością błyszczą Rafa Silva oraz Ciro Immobile, zobaczymy czy Joao Mario będzie w stanie zapewnić im odpowiedni serwis.

WIĘCEJ NA WESZŁO: 

Fot. Newspix

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Inne kraje

Komentarze

0 komentarzy

Loading...