Reklama

Oficjalnie: Koniec sagi. Osimhen piłkarzem Galatasaray

Arek Dobruchowski

Opracowanie:Arek Dobruchowski

03 września 2024, 07:45 • 2 min czytania 17 komentarzy

Victor Osimhen był łakomym kąskiem na rynku transferowym, gdyż otwarcie w rozmowach z klubem wyznał, że latem chce odejść z Napoli. Nigeryjczyk miał ciekawe oferty od m.in. PSG, Chelsea czy klubów z Arabii Saudyjskiej. Te tematy jednak mu się wysypały i ostatecznie wylądował w… Galatasaray.

Oficjalnie: Koniec sagi. Osimhen piłkarzem Galatasaray

Wydawało się, że 25-letni napastnik klub zmieni 31 sierpnia, czyli ostatniego dnia okienka transferowego w najważniejszych europejskich ligach. Do końca o transfer zawodnika walczyły kluby z Arabii Saudyjskiej i Chelsea, ale finalnie wszystkie negocjacje w Deadline Day zakończyły się fiaskiem.

Nigeryjczyk wrócił do Napoli, a tam usłyszał od Antonio Conte, że nie ma czego tu szukać. Włoski szkoleniowiec na oficjalnych kanałach klubu powiedział, że on już wcześniej pogodził się z odejściem Osimhena i teraz nie widzi takiej opcji, żeby włączyć go ponownie do drużyny.

Osimhen zdecydował się nie grać już dla naszego klubu w zeszłym roku, staraliśmy się pomóc. Były negocjacje, ale do transakcji nie doszło. Plan obu stron pozostaje taki, aby się rozstać – tłumaczył z kolei dyrektor Napoli, Giovanni Manna.

Zatem Osimhen miał sprawę postawioną jasno i zaczął rozglądać się za ligami, gdzie okienko transferowe jest wciąż otwarte. Ostatecznie dogadał się z tureckim Galatasaray i trafi tam na zasadzie wypożyczenia. Nigeryjczyk już jest w Turcji, gdzie został ciepło przywitany przez fanów Galaty.

Reklama

Victor Osimhen zawodnikiem Napoli jest 2020 roku. Trafił wtedy do Włoch za blisko 80 milionów euro z francuskiego Lille. Oczekiwania względem niego były ogromne z uwagi na kwotę transferu. Z czasem udowodnił swoją wartość. Neapolitańscy fani z pewnością nigdy mu nie zapomną sezonu 2022/23, gdy Nigeryjczyk nie tylko został królem strzelców Serie A, ale przede wszystkim doprowadził drużynę do upragnionego mistrzostwa kraju. Do tej pory dla tego klubu rozegrał 133 spotkania, w których strzelił 76 goli i zaliczył 18 asyst.

WIĘCEJ NA WESZŁO: 

Reklama

 

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Hiszpania

Fura szczęścia Realu Madryt. A później dwa karne i zwycięstwo w San Sebastian

Jakub Radomski
5
Fura szczęścia Realu Madryt. A później dwa karne i zwycięstwo w San Sebastian

Inne ligi zagraniczne

Hiszpania

Fura szczęścia Realu Madryt. A później dwa karne i zwycięstwo w San Sebastian

Jakub Radomski
5
Fura szczęścia Realu Madryt. A później dwa karne i zwycięstwo w San Sebastian

Komentarze

17 komentarzy

Loading...