Przemysław Frankowski pewnie wykorzystał rzut karny w czwartej minucie doliczonego czasu gry i tym samym uratował remis RC Lens w starciu z AS Monaco.
Przez długi czas utrzymywał się wynik 0:0 w tym spotkaniu, które odbyło się w ramach 3. kolejki Ligue 1. Pierwszego gola zobaczyliśmy dopiero w 83. minucie, a zdobył go Denis Zakaria, szwajcarski pomocnik AS Monaco. Gdy wydawało się, że klub z Księstwa zgarnie trzy punkty, ręką w polu karnym zagrał… Zakaria, a sędzia Willy Delajod po obejrzeniu powtórek, wskazał na wapno. Do “jedenastki” podszedł reprezentant Polski, Przemysław Frankowski, który pewnie pokonał Kohna.
🇵🇱 PRZEMYSŁAW FRANKOWSKI WYKORZYSTUJE RZUT KARNY W DOLICZONYM CZASIE GRY! ⚽️👏
Reprezentant Polski pewnie zamienił jedenastkę na bramkę! 💪🔥 #modanafrancję 🇫🇷 pic.twitter.com/SOoUNOG2dM
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) September 1, 2024
Frankowski to spotkanie z AS Monaco rozpoczął w 65. minucie. Zmienił Rubena Aguilara. Polak strzelił dziś pierwszego gola w tym sezonie Ligue 1.
Poza kadrą meczową AS Monaco znalazł się Radosław Majecki. W okresie przygotowawczym doznał on kontuzji stawu skokowego, która wyklucza go z gry na dwa miesiące. Gdyby nie to, zapewne to on dziś stałby między słupkami klubu z Księstwa, gdyż w końcówce poprzedniego sezonu był “jedynką” i zbierał pozytywne noty za swoje występy.
W tym momencie AS Monaco plasuje się na trzecim, a Lens na czwartym miejscu w tabeli. Obie ekipy mają po siedem punktów.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
Fot. Newspix