Reklama

Królewski po awansie Wisły: Wymykamy się logice

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

16 sierpnia 2024, 08:28 • 2 min czytania 9 komentarzy

Wisła Kraków w niezwykle dramatycznych okolicznościach wyeliminowała Spartak Trnawa. Podopieczni Kazimierza Moskala po tym jak w dwumeczu padł wynik 4:4, wygrali w rzutach karnych 12:11. Kibice zgromadzeni na stadionie przy ul. Reymonta byli świadkami wielkiego powrotu „Białej Gwiazdy”. 

Królewski po awansie Wisły: Wymykamy się logice

Polski klub udowodnił, że można wrócić z zaświatów. Wisła Kraków mimo porażki 1:3 w pierwszym meczu zdołała zwyciężyć w regulaminowym czasie 2:0, a w ostatecznym rozrachunku 3:1 i doprowadzić do zwycięskich rzutów karnych. Po awansie do 4. rundy Ligi Konferencji Europy nie krył emocji właściciel „Białej Gwiazdy” Jarosław Królewski, który tradycyjnie podzielił się swoimi przemyśleniami w mediach społecznościowych.

Brawo, Wisła. Jednego nam zabrać nie można. Wymykamy się logice. My tego meczu nie przepchnęliśmy. My byliśmy po prostu lepsi. Zdominowaliśmy przeciwnika. Ten mecz powinien zakończyć się dużo wcześniej – napisał Królewski.

Reklama

A tak totalnie szczerze – przeciętny kibic nawet nie zdaje sobie sprawy, z tego jak wiele pracy, trzeba było wykonać od początku roku, jak wiele wymagań formalnych należało spełnić aby w ogóle w tych pucharach rozgrywać mecze w naszej sytuacji finansowej i prawnej. Noce nieprzespane. Setki wymagań, które dla klubu z drugiego poziomu rozgrywkowego są kosmosem. Ukłon dla ludzi z biur, którzy w pocie czoła o to walczyli, aby spełnić wymagania UEFA i wielu innych restrykcji. Gratulacje dla teamu „biurowego” o którym rzadko wspominamy. Dla mnie w Wiśle Kraków Polska i jej wizerunek jest szczególnie ważny. Cieszę się, że nie zawiedliśmy – dodał.

„Nasze relacje są wyzwaniem”

PS. Mecz Realu Madryt z Atalantą Bergamo nawet nie miał podejścia do tego, co zaprezentowali w ostatnim meczu fani Wisły Kraków. Czasami nasze relacje ze względu na ambicje są wyzwaniem, ale nigdy bym tej siły nie wymienił na nic innego – podsumował właściciel Wisły Kraków.

Wisła Kraków w 4. rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy zmierzy się z belgijskim Cercle Brugge.

WIĘCEJ NA WESZŁO: 

Fot. Newspix

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

1 liga

Komentarze

9 komentarzy

Loading...