Wojciech Szczęsny zdaniem włoskich mediów nie ma już przyszłości w Juventusie i może nawet nie pojechać na przedsezonowy obóz. Nie oznacza to, że zostanie na lodzie, bo chętnych na niego nie brakuje.
Polski bramkarz bez entuzjazmu podchodził do perspektywy przenosin do Al-Nassr, aż wreszcie klub ten sprowadził Brazylijczyka Bento i temat upadł. Pojawiła się jednak możliwość pozostania w Serie A i wcale nie chodzi o Monzę, z którą od paru tygodni jest łączony.
Według dziennikarza newsowego Damiano Er Fainy, Szczęsnego chętnie wzięłoby Napoli. Nowy trener Antonio Conte ceni umiejętności Polaka, a że jednocześnie nie widzi miejsca w składzie dla Alexa Mereta (ma sobie szukać nowego pracodawcy), wszystko zdaje się zazębiać.
„Stara Dama” nie powinna być trudnym partnerem w negocjacjach, bo zależy jej na wykreśleniu Szczęsnego z listy płac, na której zajmuje wysokie miejsce.
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Pogoń w niezmienionym składzie spróbuje przebić własny sufit
- Tirowcy, winiarze, ustawiacze meczów i kluby oligarchów. Kto debiutuje w Europie?
- Szczęsny o aferze premiowej: Już pierwszego dnia wiedzieliśmy, że będzie z tego smród
- W Kielcach po staremu. Rewolucja przed sezonem i wielka niewiadoma na starcie
- Nie może być po staremu. Czy Raków i Papszun wypracują nową formułę?
Fot. Newspix