Kapitan mistrzów świata z 1994 roku, Carlos Dunga wylądował w szpitalu po makabrycznym wypadku samochodowym, w jakim uczestniczył razem z żoną.
Brazylijczyk kilka dni temu podróżował w okolicach Kurytyby, gdy samochód, w którym się znajdował, nagle zjechał z drogi i dachował. Zdjęcia zniszczonego pojazdu szokują, ale na szczęście były piłkarz i jego żona odnieśli niewielkie obrażenia i zostali przewiezieni na badania do pobliskiego szpitala. Policja nie stwierdziła u uczestników zdarzenia obecności alkoholu we krwi.
60-letni Dunga to legenda brazylijskiej piłki. Wprawdzie na niwie klubowej nie odnosił dużych sukcesów, bo w Europie występował „ledwie” w takich ekipach jak włoskie Pisa, Fiorentina i Pescara czy niemiecki Stuttgart. Większą furorę zrobił w Japonii, gdzie podczas jednego z sezonów gry dla Jubilo Iwata został nawet uznany najlepszy piłkarzem tamtejszej ligi.
Jednak największe triumfy święcił w koszulce Canarinhos. Był uczestnikiem trzech mundiali (1990, 1994, 1998). Na dwóch ostatnich pełnił funkcję kapitana, dwa razy wyprowadzając swoją drużynę na mecze decydujące o mistrzostwie świata. W 1994 roku Brazylijczycy wygrali turniej po finałowym zwycięstwie nad Włochami, a cztery lata później musieli uznać wyższość Francuzów.
Dunga w reprezentacji w roli środkowego pomocnika rozegrał łącznie 91 meczów i strzelił sześć goli. Poza mistrzostwem i wicemistrzostwem świata dwukrotnie zwyciężał w Copa America (1989, 1997) oraz w Pucharze Konfederacji w 1997 roku.
Po zakończeniu kariery piłkarskiej został trenerem i miał też okazję dwukrotnie (2006-2010, 2014-16) być selekcjonerem reprezentacji swojego kraju. Jego największym sukcesem w tej roli było zwycięstwo w Copa America w 2007 roku, a podczas mundialu trzy lata później, ku wielkiemu rozczarowaniu rodaków, doszedł ze swoimi podopiecznymi zaledwie do ćwierćfinału, w którym Canarinhos ulegli Holandii.
Dunga sofre acidente de trânsito na Região Metropolitana de Curitiba
Ex-jogador sofreu ferimentos leves e foi encaminhado ao hospital ➡️ https://t.co/4OUqBDQYw1
🎥: Divulgação / Polícia Rodoviária Federal pic.twitter.com/QqP5Fgatl7
— ge (@geglobo) July 13, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Rudzki: Sukcesy traktowane jak porażki, normalność jako nuda. Gareth Southgate – osąd bohatera
- Dziewięciu wspaniałych. Baskowie podbili Europę
- Mbappe musi stać się legendą
- Trudne zadanie Stali. Utrzymać się w dobie kryzysu i to raczej nie finansowego
- Gra pozorów w Gliwicach. Czy Piast zdoła wrócić do ligowej czołówki?
Fot. Newspix