Wisła Kraków w styczniu została ukarana zakazem transferowym, który już dzisiaj nie obowiązuje. W oficjalnym dokumencie FIFA można znaleźć powody takiej decyzji.
O sprawie przypomniał użytkownik portalu „X”, Artur Fortuna. W dokumencie od FIFA dotyczącym sporu o zapłatę pieniędzy za transfer Enisa Fazlagicia z MSK Ziliny możemy przeczytać argumentację Wisły Kraków.
Złoto😂 Wyrok sądu FIFA przeciw Wiśle Kraków z 9.1.2024 przez który dostała ban na transfery
Wisła odmawiała zapłaty bo… zawodnik „rozczarował” i efekt sportowy „odwrotny”.https://t.co/FcDYJw48gP
Wyrok: 70 tys € + odsetki 5% od 1 lipca 2023 + 10 tys $ opłat sądowych. pic.twitter.com/yvHSfL0VPr
— Artur Fortuna (@FortArt) July 12, 2024
– W swojej odpowiedzi Pozwany przyznał się do braku zapłaty. Podnosił, że ponieważ wyniki sportowe zawodnika były niezadowalające, nie powinien on być zobowiązany do uiszczenia pełnej opłaty za transfer. Pozwany podniósł, że został wprowadzony w błąd przez Powoda, gdyż nabył usługi zawodnika w przekonaniu, że zwiększy on sukcesy sportowe klubu, podczas gdy występy zawodnika przyniosły odwrotny efekt – możemy przeczytać w dokumencie.
Klub został ukarany 70 tysiącami euro kary, karnymi odsetkami w wysokości 5%, liczonymi od 1 lipca 2023, a także pokryciem 10 tysięcy dolarów opłat sądowych.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Błąd: Lekarz powiedział, że córka będzie rośliną. Chciałem mu przyłożyć
- Lamprou nową gwiazdą Rakowa? „Bardzo wysokie umiejętności, ale mało pracował w obronie”
- Marciniak nie dostał finału i szkoda. Ale tylko tyle: „szkoda”. Zostawcie rozpacz, idźcie na spacer
Fot. Newspix