Wszystko wskazuje na to, że serial związany z przygodami piłkarzy i działaczy Legii Warszawa w Alkmaar pomału dobiega końca. Holenderski sąd uznał Serba winnym napaści na ochroniarza. Pankov będzie musiał zapłacić grzywnę w wysokości 750 euro oraz 1500 euro odszkodowania.
Do zdarzenia doszło po meczu Ligi Konferencji, w którym AZ Alkmaar „gościło” Legię Warszawa. Gospodarze nie potrafili zapewnić bezpieczeństwa nie tylko drużynie ze stolicy Polski, ale również oficjelom, w tym między innymi Dariuszowi Mioduskiemu.
Dużo działo się wokół autokaru legionistów. Jeden ze stewardów publicznie stwierdził, że został pobity przez Radovana Pankova, w skutek czego doznał urazu łokcia i głowy. Serbski zawodnik przedstawił odmienną wersję wydarzeń. Zdaniem Pankova to on został zaatakowany przez stewarda.
Voetballer Legia Warschau veroordeeld tot geldboete om geweld tegen AZ-steward https://t.co/Dvf3qj92Fm
— De Telegraaf (@telegraaf) July 11, 2024
Holenderski sąd uznał, że winny jest piłkarz Legii. Pankov został ukarany grzywną w wysokości 750 euro, a także musiał zapłacić wspomnianemu ochroniarzowi 1500 euro odszkodowania.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Kroos głosem ludu. Migracja przeciąża Niemcy [REPORTAŻ]
- Przeprośmy Southgate’a. Żaden angielski selekcjoner tego nie dokonał…
- Można? Można! Anglia w finale!
Fot. FotoPyk