Mecz z Francją już za nami, obyło się bez kompromitacji. Grzegorz Lato wypowiedział się na temat zremisowanego 1:1 spotkania oraz decyzji prezesa PZPN Cezarego Kuleszy o pozostawieniu Michała Probierza na stanowisku szkoleniowca.
Jak to już często bywało, reprezentacja Polski na dużym turnieju najlepszy wynik osiągnęła w “meczu o honor”. Naszej kadrze udało się zremisować 1:1 spotkanie grupowe z Francją i dopisać sobie punkt. Jedyną bramkę dla Polaków zdobył Robert Lewandowski z rzutu karnego, który musiał być powtarzany.
Dla nas mistrzostwa Europy już się skończyły, a swoją opinią po meczu z Francją podzielił się Grzegorz Lato:
– Skorupski spisał się znakomicie. Nie było innego wyboru, jeśli chodzi o zawodnika meczu. Był niesamowicie sprawny, pewny. W dwóch sytuacjach zachował się jak stary wyga. My historycznie niemal zawsze mieliśmy dobrych bramkarzy – powiedział w rozmowie z “WP Sportowe Fakty”.
– Jestem zadowolony. Widać, że pomału ci młodzi nabierają doświadczenia. Widać walkę, chęć zaangażowania, zwycięstwa. Ten remis jest jak najbardziej zasłużony. Zaczynamy się odbudować i nadchodzi zmiana pokoleniowa. (…) Dobrze, że Probierz zostaje. Nie szukajmy zagranicznego trenera na siłę – dodał.
KONIEC MECZU. Remisujemy z wicemistrzami świata 1:1.
_
FT #FRAPOL 1:1🇫🇷🇵🇱 #euro2024 pic.twitter.com/zusciQwxdv— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) June 25, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Showman, wojownik, świr. Rustu Recber nie pozwalał na nudę
- Doceńmy Austrię. Znów zagrają w 1/8 finału, a na dodatek wygrali swoją grupę
- Strzelanina w Berlinie. Rozpędzona maszyna Rangnicka wygrywa grupę
Fot.Newspix