Reklama

Oficjalnie: Carlitos znalazł nowy klub

Paweł Wojciechowski

Autor:Paweł Wojciechowski

13 czerwca 2024, 09:09 • 2 min czytania 11 komentarzy

Były król strzelców polskiej Ekstraklasy, Carlitos, został oficjalnie piłkarzem Atromitosu Ateny. 34-letni napastnik wraca do Grecji, z którą ma dobre wspomnienia z występów w barwach Panathinaikosu i Lamii.

Oficjalnie: Carlitos znalazł nowy klub

O tym, że Carlitos jest bliski dołączenia do Atromitosu, informowaliśmy już kilka dni temu. Teraz nadeszło oficjalne potwierdzenie ze strony greckiego klubu. Hiszpański napastnik podpisał umowę, która będzie obowiązywała przez dwa lata i tym samym stał się kolegą klubowym Karola Angielskiego i niejako jego konkurentem do występów w pierwszej jedenastce.

Hiszpan po wyjeździe z Polski nie może zagrzać nigdzie miejsca na dłużej, ale wciąż znajdują się chętni, żeby go zatrudnić. Carlitos to jednak prawie zawsze gwarancja goli. Jego ostatnim przystankiem była Astana, gdzie występował przez ostatnie pół roku. Nie mógł się jednak odnaleźć w kazachskich realiach i po zaliczeniu ledwie trzech występów rozwiązał kontrakt. W pierwszej części minionych rozgrywek grał za to w greckiej Lamii, gdzie zdobył dziesięć bramek w 22 meczach ligowych.

Reklama

Carlitos to były król strzelców polskiej Ekstraklasy. W naszej lidze występował łącznie przez cztery sezony w barwach Wisły Kraków i Legii Warszawa. Potem grał między innymi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i we wspomnianym Panathinaikosie Ateny. Teraz wróci do Grecji, gdzie będzie próbował odbudować swoją formę, którą prezentował na początku minionej kampanii w tamtejszej lidze.

– Grecja jest jak mój dom podobnie jak Hiszpania. Ludzie w tym kraju sprawiają, że zawsze czuję się tutaj mile widziany – powiedział 34-letni Hiszpan w wywiadzie dla klubowych mediów.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Hiszpania

Po wielu latach zobaczymy rywalizację Realu z Milanem, czyli święto imienia Carlo Ancelottiego

Radosław Laudański
0
Po wielu latach zobaczymy rywalizację Realu z Milanem, czyli święto imienia Carlo Ancelottiego

Inne ligi zagraniczne

Hiszpania

Po wielu latach zobaczymy rywalizację Realu z Milanem, czyli święto imienia Carlo Ancelottiego

Radosław Laudański
0
Po wielu latach zobaczymy rywalizację Realu z Milanem, czyli święto imienia Carlo Ancelottiego

Komentarze

11 komentarzy

Loading...