Reklama

Michał Pazdan radzi, jak zostać piłkarzem. Puchar Tymbarku w Wadowicach

Bartosz Lodko

Autor:Bartosz Lodko

18 maja 2024, 19:15 • 5 min czytania 0 komentarzy

Michał Pazdan i Sławomir Peszko mają na swoim koncie łącznie 82 występy w seniorskiej reprezentacji Polski. Co muszą zrobić chłopcy oraz dziewczęta, żeby również w przyszłości występować w biało-czerwonych barwach? Tego próbowaliśmy się dowiedzieć w Wadowicach.

Michał Pazdan radzi, jak zostać piłkarzem. Puchar Tymbarku w Wadowicach

Po raz drugi z rzędu finały wojewódzkie Pucharu Tymbarku w Małopolsce zawitały do Wadowic – miejsca, w którym swoją siedzibę ma koncern spożywczy Maspex, do którego należy firma Tymbark.

– To bardzo ważne wydarzenie dla naszego miasta. Puchar Tymbarku to największy piłkarski turniej w Polsce i Europie – w trakcie dwóch dni na obiektach Skawy w Wadowicach będzie rywalizowało 115 drużyn, czyli łącznie ponad 1100 dzieciaków – mówił nam Bartosz Kaliński, burmistrz miasta.

Piotr Zieliński, Arkadiusz Milik, Krzysztof Piątek, Adam Buksa, Sebastian Szymański, Tymoteusz Puchacz, Bartosz Bereszyński, Jakub Kiwior czy Jakub Moder – każdy z tych zawodników miał okazję zagrać w Pucharze Tymbarku.

– Myślę, że w młodzieżowych i seniorskich kadrach Polski mężczyzn i kobiet zagrało łącznie blisko 100 uczestników Pucharu Tymbarku – zwraca uwagę Daniel Karaś, manager ds. CSR w Grupie Maspex.

Reklama

W tę sobotę, a więc 18 maja reprezentantki Polski do lat 17 zagwarantowały sobie historyczny awans na mistrzostwa świata na Dominikanie, ogrywając w decydującym meczu Francję. Aż 90% podopiecznych Marcina Kasprowicza ma na swoim koncie występ w Pucharze Tymbarku, z czego Zuzanna Witek nie tylko w nim grała, ale również go wygrała.

– Zaczynaliśmy od kilkunastu tysięcy dzieci, za to w XXIV edycji do rozgrywek zgłosiło się niemal 100 tysięcy dzieciaków z całej Polski. Rozwój takiego projektu jest możliwy tylko poprzez długofalowe zaangażowanie i wspieranie piłki nożnej wśród najmłodszych – dodał Karaś.

Jak zrobić profesjonalną karierę?

Dlaczego jedni robią kariery w futbolu, a drudzy w pewnym momencie muszą znaleźć sobie inne zajęcie? Co odgrywa kluczową rolę?

Reklama

– Zwróciłbym uwagę na trzy rzeczy – pasję, determinację i konsekwencję w tym, co się robi. Można być bardzo dobrym w kategorii U-12, ale do piłki seniorskiej jeszcze bardzo długa droga i chłopaków czeka wiele wzlotów oraz upadków – tłumaczy Adrian Ślęzak, trener w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Tarnowie.

– Trzeba dużo trenować i… nie chodzić na imprezy. Ja nie chodzę, bo to jeszcze nie ten wiek, ale i tak nie będę chodził – zarzekał się Kacper ze Szkoły Podstawowej nr 20 w Nowym Sączu, która wygrała zmagania w kategorii U-12.

– Nie wszyscy mają talent, natomiast wielu piłkarzy dzięki ciężkiej pracy oraz zawziętości, osiąga naprawdę dobre wyniki i np. z powodzeniem występują na ekstraklasowych boiskach. Jak ktoś ma talent, a do tego dołoży pracę, to wychodzi reprezentant Polski – uważa Dariusz Marzec, były szkoleniowiec Stali Mielec czy Arki Gdynia.

Co wyróżnia zawodowych piłkarzy?

O wskazanie kluczowych aspektów poprosiliśmy także Michała Pazdana, który wraz ze Sławomirem Peszko był dla zawodników i zawodniczek największą atrakcją pierwszego dnia finałów wojewódzkich XXIV edycji Pucharu Tymbarku w Wadowicach.

– Pierwszą rzeczą jest mentalność – do pewnego momentu wszyscy zawodnicy prezentują podobny poziom, lecz w pewnym momencie mentalność i charakter zaczynają robić różnicę. Uważam, że tych czynników wpływających na sukces lub jego brak jest sporo – sądzi Pazdan.

– Jednakże myślę, że właściwe podejście, mobilizacja do treningów i mentalność odróżniają tych, którzy coś osiągną, od tych, którzy nie dojdą do tego najwyższego pułapu – wytłumaczył środkowy obrońca, który latem zeszłego roku zdecydował się kontynuować swoją karierę w Wieczystej Kraków.

Ze względu na swój wiek, Michał Pazdan nie mógł wziąć udziału w Pucharze Tymbarku, natomiast był obecny na kilku spotkaniach zwycięzców Turnieju z reprezentacją Polski.

– Pamiętam, że dla dzieci było to naprawdę ogromne przeżycie i wielu z nich nie mogło uwierzyć w fakt, że spotkali się z reprezentantami Polski – mówi defensor III-ligowego klubu, który w dzieciństwie wzorował się na Fabio Cannavaro.

Sławomir Peszko w swojej autobiografii napisał, że na jeden z turniejów piłkarskich w Makowie Podhalańskim, w którym brał udział, przyjechał Tomasz Hajto – wówczas występujący w MSV Duisburg. Uczestnikom finałów wojewódzkich XXIV edycji Pucharu Tymbarku w Wadowicach życzymy w przyszłości wydania książki, w której zamieszczą analogiczną informację.

Puchar Tymbarku 2024 – wyniki (woj. małopolskie):

Zwycięzca U-8 dziewcząt – SP Piotrowice
Zwycięzca U-8 chłopców – SP Niepołomice

Zwycięzca U-10 dziewcząt – ZSP Brzesko
Zwycięzca U-10 chłopców – SP 2 Chełmek

Zwycięzca U-12 dziewcząt – SP Wierzchosławice
Zwycięzca U-12 chłopców – Lider Nowy Sącz

Gdańsk (woj. pomorskie), Łódź (woj. łódzkie), Lubartów (woj. lubelskie) oraz Miętne (woj. mazowieckie) – do rozegrania zostały jeszcze cztery finały wojewódzkie XXIV edycji Pucharu Tymbarku, natomiast w dniach 8-10 czerwca widzimy się w Warszawie na finałach ogólnopolskich.

Z WADOWIC – BARTOSZ LODKO

WIĘCEJ O PUCHARZE TYMBARKU:

Fot. Newspix, Michał Stańczyk

Swoją przygodę z Weszło, a w zasadzie z Weszło Junior, z którym jest związany od pięciu lat, rozpoczął od zagranicznego reportażu. Co prawda z oddalonej o kilkanaście kilometrów od polskiej granicy Karwiny, ale to już szczegół. Ma ten problem, że naprawdę za żadną drużynę nie trzyma kciuków, chociaż czasem może i by chciał.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Jakub Radomski
6
„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Piłka nożna

Piłka nożna

„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Jakub Radomski
6
„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Komentarze

0 komentarzy

Loading...