Już za chwilę Estończycy spróbują zawalczyć o cud. W starciu z Polską to nie oni są faworytami. Selekcjoner kadry Thomas Haeberli zdecydował się na kilka niespodzianek.
Szok. Markus Poom nie zagra w spotkaniu z Polską, choć dotychczas był jednym z najważniejszych zawodników swojej reprezentacji. Przynajmniej tak donosi profil “Estoński Futbol”, któremu ufamy.
Nazwiska w kadrze Estonii nie powalają, skoro największym największą gwiazdą gości na boisku będzie Karol Mets, obrońca St. Pauli, niemieckiego drugoligowca, a za kontrowersję jest uważana wymiana pomocnika Shamrock Rovers na gracza Zulte Waregrem. To mówi nam wszystko.
Nie mówimy tego, by umniejszać Estończykom, tylko, by zarysować dysproporcję między obiema drużynami. Dziś każdy inny wynik niż pewne zwycięstwo będzie uznany za porażkę.
‼️Skład reprezentacji Estonii na mecz z Polską. Trzy spore niespodzianki ⤵️
🔸Alex Matthias Tamm zamiast Herniego Aniera.
🔸Mocno eksperymentalne trio w pomocy. Dziwi brak Pooma. W jego miejsce Palumets.
🔸Kallaste zamiast Pikka, który wydawał się pierwszym wyborem Häberliego. pic.twitter.com/pssGU6ZIk7
— Estoński Futbol (@estonski_futbol) March 21, 2024
Fot. Newspix