Reklama

LIVE: Dwa szybkie ciosy i czerwona kartka. Raków ograł Koronę

Antoni Figlewicz

Autor:Antoni Figlewicz

13 marca 2024, 18:14 • 1 min czytania 7 komentarzy

Dziś nikt nie będzie zaczynał od autu ani nawet nie rozpoczniemy spotkania w piętnastej minucie! To mecz jak każdy inny, tylko że rozgrywamy go akurat w środku tygodnia. Korona potrzebuje punktów jak kania dżdżu i spróbuje dziś odskoczyć od wypchanej beniaminkami strefy spadkowej. Ewentualne zwycięstwo Rakowa może zapewnić ekipie z Częstochowy miejsce na podium i wyraźnie zmniejszy stratę podopiecznych Dawida Szwargi do przewodzących lidze drużyn Jagiellonii i Śląska. Będzie się działo, a wszystkie najważniejsze wydarzenia tego wieczoru opiszemy w naszej relacji LIVE!

LIVE: Dwa szybkie ciosy i czerwona kartka. Raków ograł Koronę

Transmisja Live

20:34

Do zobaczenia!

Z czego zapamiętamy to spotkanie? A no z pięknej bramki Crnaca i przedziwnej drugiej połowy, w której żadna z ekip nie wyglądała za dobrze. Raków dopiął jednak swego, wskoczył na podium Ekstraklasy i do lidera traci już tylko dwa punkty.

Dzięki, że byliście dziś z nami! Teraz zerknijcie sobie na mecze tej całej Ligi Mistrzów - najlepsze drużyny w Europie, w porównaniu z ekstraklasowiczami, pewnie i tak nie zagrają niczego szczególnego...

Dobrego wieczoru!
20:28

KONIEC!

Rajd Berggrena zakończony autem i to był ostatni akcent tego spotkania. Raków ostatecznie pokonuje Koronę 2:0 po golach Crnaca i Koczergina.
20:27
Znów żółta kartka dla Włodarka, ale tym razem tego drugiego. Sztab Rakowa dziś nie próżnuje.
20:25
Korona gra już na aferę. Bardzo przykry widok, bo niewiele wskazuje na to, że kielczanie mogą tu dziś cokolwiek zdziałać.
20:24
Fornalczyk mocno i nad poprzeczką.
20:23

BRAWO KOVACEVIĆ!

Dalmau po to wszedł na boisko! Dobrze trącił piłkę głową, ale bramkarz Rakowa był na posterunku i zdołał odbić futbolówkę nad poprzeczkę.
20:22
Siedem doliczonych minut, jedna już za nami. Jak to szybko mija czas na dobrej zabawie, nie?
20:19
Zatrzymani kielczanie przez solowy popis Berggrena. Naprawdę solidny występ pomocnika Rakowa.
20:17
Jean Carlos bardzo nieelegancko odkopnął piłkę opóźniając wznowienie kielczan od autu. Żółta kartka.
20:16

PANIE! AFERA JEST!

Dzieje się! Barath przypadkowo kopnął w buzię Dalmau i zakotłowało się na Suzuki Arenie. Jest kartka dla Łukasza Włodarka, który protestował gdzieś przy linii bocznej.

I tylko dla niego, bo sędzia Przybył odpuścił zawodnikom, którzy wzięli udział w przepychance.
20:14
Co ciekawe - Raków w osłabieniu wygląda nawet lepiej niż Raków grający w drugiej połowie w komplecie. Teraz czujny Koczergin bliski skorzystania z prezentu kielczan.
20:13
Crnac i Nowak już poza boiskiem, w ich miejsce Zwoliński i Barath.
20:11
Nieźle Crnac, który znowu odnalazł się w polu karnym Korony - Chorwat ładnie przełożył sobie piłkę na lewą nogę, ale uderzył nad bramką Dziekońskiego.
20:11
Ostatnie 30 sekund to definicja znanej i lubianej kopaniny.
20:09
Korona zyskała przewagę w tym spotkaniu, ale Vladan Kovacević nadal nie ma za wiele roboty. Dużo wiatru, mało konkretów i rozpychający się w polu karnym Szykawka.
20:06
Tudor ratuje Raków! Korona w polu karnym częstochowian, ale wszystko działo się jak w zwolnionym tempie - Szykawka musiał obejść się smakiem.
20:05
Korona nadal gra jednak swoje. Z przodu niewiele, w środku głupie błędy, z tyłu... no z tyłu przeszli akurat na grę czterema obrońcami. 
20:02

PIĘĘĘĘĘĘĘCZEK!!!

ALEŻ UDERZENIE Z RZUTU WOLNEGO!

W same widły przymierzył Marcel Pięczek i Raków ma sporo szczęścia! Sytuację uratował Vladan Kovacević.
20:01

CZERWONA KARTKA!

CHOLERNIE GŁUPIE ZAGRANIE ARSENICIA! Walczył obrońca Rakowa z Szykawką i choć są jakieś wątpliwości, to wydaje się, że Chorwat faktycznie faulował rywala. Miał już jednak na koncie żółtą kartkę i... i Raków gra w osłabieniu.
19:57
CRNAC! Wywołaliśmy wilka z lasu! Wyszedł Chorwat sam na sam z Dziekońskim, ale tak go mijał, że uciekł gdzieś pod linię końcową i nie mógł już oddać strzału.
19:56
Znów nieźle Fornalczyk, jest też Błanik. Korona przedzierała się lewą stroną, ale trudno pochwalić kielczan, za akcję zakończoną autem dla Rakowa.
19:54
Tak jak pytaliśmy o Malarczyka i Trojaka, tak teraz wypada zapytać o Crnaca - gdzie oni go schowali? Po przerwie Chorwata po prostu nie ma, a my tęsknimy...
19:52
Głową Szykawka. Daleko od bramki, ale to kolejny znak, że Raków trochę już w tym meczu odpuścił. A chyba jednak nie powinien.
19:51
A tu jakieś pierwsze podrygi Fornalczyka - dobry sprint po lewym skrzydle i zamieszanie w polu karnym Rakowa. Finał tej akcji mało udany, ale lewe skrzydło ożyło. Czekamy na Błanika.
19:50
Po godzinie gry Kamil Kuzera wymienia oba skrzydła. To chyba nie jest przyznanie się do błędu, ale fakt jest taki, że ani Podgórski, ani Konstantyn nie zagrali dziś najlepszego meczu.

Na murawie meldują się Błanik i Fornalczyk.
19:48
Ruszył pięknie Yeboah, rywali odciągał Koczergin, ale strzał tego pierwszego... no kiepski po prostu. Nad bramką uderzył piłkarz Rakowa.
19:47
Arsenić z żółtym kartonikiem. Wleciał Chorwat w nogi Nono i ma chyba nawet szczęście, że skończyło się na takiej łagodnej karze...
19:44
Uraz Otieno. Bardzo brzydko to wygląda, Kenijczyk padł na murawę i nie był w stanie opuścić boiska o własnych siłach. To chyba coś naprawdę poważnego...
19:43
Obrońcy i pomocnicy Korony znowu swoje. Między linią pola karnego a trzydziestym metrem od bramki Dziekońskiego kielczanie nie grają - po prostu, nie ma ich i tyle. Z tamtego sektora Raków strzela jak z armaty w twierdzy Kłodzko.
19:41

Otieno!

Niewiele brakło, a Kenijczyk wykorzystałby komiczny błąd Dziekońskiego. Bramkarz wyszedł daleko przed swoją bramkę, ale zawahał się w połowie drogi do piłki, widząc, że pierwszy dopadnie do niej piłkarz Rakowa.

Otieno przymierzył z lewej strony pola karnego próbując przelobować Dziekońskiego i brakło naprawdę niewiele!
19:37
Rzut wolny dla kielczan. Z lewego sektora chciał wrzucić Remacle, ale piłkę posłał gdzieś na wysokości kolan piłkarzy.

No i trafił prosto w Berggrena.
19:36

Początek drugiej połowy!

Nie musicie chwalić się swoimi odpowiedziami, ale Korona nie zmienia składu na drugą połowę. Wygląda na to, że ustawienia też nie zmienia.
19:33
Pytanie z tych, które można spokojnie umieścić w finale Milionerów.

Kamil Kuzera po zmianie stron:
a) nie dokona żadnej zmiany
b) zmieni ustawienie
c) zmieni kilku zawodników
d) zmieni kilku zawodników i ustawienie

Odpowiedź, jak to w Milionerach, po przerwie.
19:25
Crnac: - To jeden z ładniejszych goli w mojej karierze. Nie możemy być jednak usatysfakcjonowani, dopóki nie wygramy. Przyznam, że jesteśmy zadowoleni dopiero, gdy wywalczymy trzy punkty.
19:25
Pięczek: - Dwa szybkie strzały Rakowa i podcięli nam skrzydła. Jeśli jednak strzelili dwa gole, to my możemy strzelić trzy. Przedarli się łatwo pod naszą bramkę, ale liczę na podpowiedzi w przerwie i lepszą drugą połowę.
19:24
Gdybyście nas zapytali, w czym tkwi problem kielczan, to odpowiemy jednoznacznie - obrońcy Korony grają dziś bez mapy. Wyszli na mecz zagubieni, w ustawieniu formacji namieszał też trochę trener Kuzera i... to obraz tej pięknej katastrofy z pierwszych minut tego starcia.
19:20

Przerwa!

Kamil Kuzera szybko zszedł do szatni i już pewnie szykuje swoim piłkarzom jakąś konkretną suszarkę. Zobaczymy, jak będzie wyglądała Korona po zmianie stron.
19:19
TROJAK! Ile to było? Ze 30 metrów to co najmniej! Nie zastanawiał się długo Miłosz Trojak i sprawdził czujność Vladana Kovacevicia.
19:18
Odnalazł się Miłosz Trojak! Trzymamy kciuki, żeby każda kolejna akcja defensorów była chociaż tak skuteczna jak ta - najpierw Trojak nie dał się minąć Yeboahowi a potem któremuś z obrońców udał się zablokować strzał Berggrena.
19:15
Znowu Crnac, mógłby się wreszcie chłop uspokoić. Tym razem piłka ląduje w rękach Dziekońskiego, ale Chorwat dziś jadł chyba ten słynny granulat dla napastników produkowany w Mielcu.
19:14
Crnac sam na czterech rywali, a i tak prawie zanotował asystę. Jakby tylko Yeboah miał trochę dłuższą nogę...
19:11
Svarnas pozazdrościł Berggrenowi tego zagrania w stylu starego wyjadacza. Konstantyn odprowadzony za linię końcową boiska, a Grek urósł po tej akcji o jakieś 10 centymetrów.
19:10
Przedziwnie gra Korona. Gospodarze jakby bali się strzelać, bali się zaryzykować, poszukać czegoś poza szablonem. Tak jakby mieli dziś jeszcze coś do stracenia.
19:06
Prostych środków szukają podopieczni Kamila Kuzery. Mocne, długie podania mogą być skuteczne, ale... ale muszą być celne.
19:06
Dobre zachowanie Dziekońskiego, który wobec niemocy kolegów chciał szybkim i mocnym wybiciem uruchomić kontrę kielczan. I kopnął dobrze, ale Remacle był trochę spóźniony.
19:04
Berggren doskonale zatrzymał Konstantyna. Pomocnik Rakowa zagrał niezłego cwaniaka, trochę pomógł sobie rękami, ale ostatecznie czysto wybił piłkę spod nóg rywala.
19:02
Powoli pojawia się także Nono. Może coś w grze kielczan drgnie jeszcze przed przerwą? Oby.
19:02
Jeśli ktoś z graczy w żółto-czerwonych strojach jest aktywny to przede wszystkim Marcel Pięczek. Ładnie zachował się z lewej strony, wywalczył rzut wolny.

W pole karne dogrywał Remacle, akcję strzałem z dystansu zamknął Konstantyn.
19:00
Ogromna jest dziura w środku pola Korony - nie grają obrońcy, nie grają pomocnicy. A biedny Szykawka nie może wygrać pojedynku w powietrzu ze stoperami Rakowa.
18:57

WANTED

Poszukiwani Piotr Malarczyk i Miłosz Trojak. Ktokolwiek znajdzie stoperów Korony, zasłuży na wielką nagrodę. Raków wchodzi jak w masło.
18:54

O RANY!

Kovacević to chyba chciał trochę podgrzać atmosferę! Zwlekał z wybiciem bramkarz Rakowa, a pewnie na piłkę ruszył Nono. Piłkarzowi Korony udało się odbić piłkę, ale ta ostatecznie minęła słupek bramki.
18:52
A Chorwat pysznie się dziś bawi na boisku w Kielcach - tu brameczka, tam siateczka, dokładne podania, Cuda niewidy.
18:50

Mamy dla was pięknego gola Crnaca:

18:49
Kolejny faul i kolejna żółta kartka. Dla kolejnego piłkarza Korony. Ukarany Podgórski.
18:48
Korona w polu karnym Rakowa! Nie odświeżajcie strony, to naprawdę się zdarzyło - Marcel Pięczek mocno wrzucił z autu w okolice bramki Kovacevicia, ale goście oddalili zagrożenie.
18:46
Raków znów w okolicach pola karnego, ale Koronę uratował spalony.
18:45
W środku pola fauluje sfrustrowany Remacle. Żółta kartka dla Belga.
18:45
Liczymy oczywiście, że kielczanie jeszcze zaczną w tym spotkaniu grać w piłkę, ale na ten moment nic na to nie wskazuje. Tym bardziej, że Raków wygląda dziś doskonale.
18:43
Ante Crnac w boczną siatkę! Znów gorąco, a obrona Korony znów jak ser szwajcarski!
18:42
Korona nie wyszła na to spotkanie i teraz nie jest nawet w stanie skleić jakiegoś ataku pozycyjnego. Raków czeka na ruch gospodarzy, a ci nic.
18:41
Pora chyba zmienić zdjęcie. Poszukamy jakiejś fotografii smutnego Kamila Kuzery...
18:39

DWA DO ZERA!

OKEJ, CO TU JEST GRANE!?!?? Koczergin trafia na 2:0 dla Rakowa!

Crnac podał do Yeboaha, Yeboah wystawił Koczerginowi, Koczergin niekryty przymierzył z jedenstego metra i pewnie pokonał Dziekońskiego.

Po sześciu minutach dwa gole przewagi. Raków wszedł w ten mecz całkiem nieźle, co nie?
18:37
Nie ujmując nic Crnacowi - piłkarze Korony wystąpili w tej akcji w roli statystów. Zostawili rywalowi mnóstwo miejsca i dali mu kupę czasu.

A teraz muszą odrabiać straty.
18:35

GOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!

NA RAZIE TO KORONA DAŁA SIĘ ZASKOCZYĆ! Raków wychodzi na prowadzenie za sprawą Ante Crnaca!

Napastnik fenomenalnie uderzył zza pola karnego i trafił doskonale, od poprzeczki, w okolicach okienka. Piękny, naprawdę piękny gol.
18:33
Faworytem tego spotkanie niewątpliwie Raków, ale trener Kuzera chciałby zaskoczyć mistrzów Polski - wymienił zatem oba skrzydła i może właśnie z bocznych sektorów uda się dziś ukąsić ekipę z Częstochowy?
18:31

Początek meczu!

Jarosław Przybysz zadął w gwizdek i zaczynamy!
18:27
Na Suzuki Arenie z głośników wydobywają się charakterystyczne nutki hitu The Final Countdown, więc my też rozpoczynamy odliczanie do startu spotkania.

Piłkarze obu drużyn już w tunelu, za chwilę ruszamy.
18:21

Skład Rakowa:

18:20

Skład Korony:

18:20
Za chwilkę składy obu drużyn, zaczniemy od podopiecznych Kamila Kuzery...
18:15

Dobry wieczór!

Wiosna puka już do drzwi naszego pięknego kraju, natura budzi się do życia, dni są coraz dłuższe, ale... ale nie to jest w ostatnich dniach najwspanialsze. Od piątku, codziennie możemy oglądać naszą kochaną Ekstraklasę. Wczoraj zaległości odrabiały drużyny Piasta i Puszczy, dziś mecz drugiej kolejki rozgrywa Korona z Rakowem.

Za kwadrans pierwszy gwizdek sędziego.

Fot. Newspix

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

7 komentarzy

Loading...