Reklama

Brazylia bierze bramkarza z polskimi korzeniami. Zastąpi Edersona i Alissona

Dominik Piechota

Autor:Dominik Piechota

11 marca 2024, 22:42 • 2 min czytania 6 komentarzy

Bento Matheus Krepski został powołany do reprezentacji Brazylii na mecze towarzyskie z Anglią oraz Hiszpanią. Wobec kontuzji Alissona oraz niespodziewanego urazu Edersona 24-letni bramkarz ma szansę na wejście między słupki Canarinhos. Z naszej perspektywy to o tyle ciekawe, że Bento Krepski jest jednym z wielu przedstawicieli Polonii pochodzącym z Kurytyby. Ma brazylijski oraz włoski paszport, ale także polskie nazwisko po rodzinie ze strony dziadka.

Brazylia bierze bramkarza z polskimi korzeniami. Zastąpi Edersona i Alissona

Polonia w Kraju Kawy to żadne zaskoczenie… Ronald Falkoski, Dudu Kogitzski, Bento Krepski, również Guilherme Zimovski, który trafił do Radomiaka. Rzecz w tym, że sprawa robi się poważna kiedy jeden z nich szykuje się do debiutu w dorosłej reprezentacji Brazylii. Mowa o 24-letnim bramkarzu Bento Krepskim z Athletico Paranaense, bo jego kariera zaczyna nabierać poważnych rozmiarów.

https://twitter.com/crsxsa/status/1767257077565599770

Nowy selekcjoner Canarinhos Dorival Junior rozesłał pierwsze powołania na marcowe towarzyskie, ale poważne granie z Hiszpanią i Anglią. Zaprosił na kadrę trzech bramkarzy: klasycznie Edersona z Manchesteru City, a także doświadczonego Rafaela z Sao Paulo i Bento z Athletico do nauki. W weekend jednak Ederson w hicie z Liverpoolem doznał urazu, a w trakcie spotkania musiał go zastąpić Stefan Ortega.

To otwiera poważnie drzwi do debiutu Bento Krepskiemu, przez wielu uznawanego za najlepszego bramkarza w Brazylii. Ma dopiero 24 lata i prawdopodobnie wkrótce czeka go wyjazd na Stary Kontynent. Mocno interesuje się nim Inter Mediolan, widząc w nim potencjalnego następcę Yanna Sommera. Włoski paszport nie pozostaje tu bez znaczenia, bo od razu ułatwia taki ruch, ale potężny bramkarz z Kurytyby ma zadatki, aby zrobić karierę w Europie.

Reklama

https://twitter.com/farazianism/status/1767284428919734497

W swoim CV Bento Krepski ma już Copa Sudamericana, Puchar Brazylii oraz trzykrotnie Campeonato Paranaense. On sam chwali się włoskimi korzeniami, ale jest świadomy, że płynie w nim również polska krew. Zainteresował się tym dopiero, gdy odezwał się do niego Arkadiusz Stelmach – znany poszukiwacz graczy z polskimi korzeniami pracujący w Wiśle Płock. To on zmotywował go, by podpytał w rodzinie, skąd wzięło się jego drugie nazwisko Krepski. A skoro w Kurytybie aż roi się od polskich śladów, przodków czy dzielnic, to odpowiedź była dość prosta.

https://twitter.com/Bentokrepski/status/1767008043911335981

Czekamy na rozwój wydarzeń i obserwujemy postępy jednego z najlepszych golkiperów w Brazylii. 24-latek lada chwila może zadebiutować w reprezentacji, a kto wie, czy rzeczywiście już latem nie dołączy do Interu Mediolan. Bento Matheus Krepski powoli zaczął przerastać brazylijską piłkę, a przed nim konkretna szansa przy okazji urazów Alissona oraz Edersona.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Reklama

Kiedy tylko może, ucieka do Ameryki Południowej, żeby złapać trochę fantazji i przypomnieć sobie, w jak cywilizowanym, ułożonym świecie żyjemy. Zaczarowany futbolem z krajów Messiego i Neymara, ale ciągnie go wszędzie, gdzie mówią po hiszpańsku albo portugalsku. Mimo że w każdym tygodniu wysłuchuje na przemian o faworyzowaniu Barcelony albo Realu, od dziecka i niezmiennie jest sympatykiem wielkiej Valencii. Wierzy, że piłka to jedynie pretekst, aby porozmawiać o ważniejszych sprawach dla świata, wsiąknąć w nową kulturę i po prostu ruszyć na miejsce, aby namacalnie dotknąć tego klimatu. Przed ołtarzem liga hiszpańska, hobbystycznie romansuje z polskim futbolem.

Rozwiń

Najnowsze

Inne kraje

Komentarze

6 komentarzy

Loading...