Pod niektórymi względami Cristiano Ronaldo jest niereformowalny. Gwiazdę Al-Nassr spotkają konsekwencje za obraźliwy gest w stronę kibiców podczas ostatniego spotkania w lidze saudyjskiej.
25 lutego Al-Nassr mierzyło się na wyjeździe z Al-Szabab. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem 3:2 drużyny Cristiano Ronaldo. Portugalczyk zdobył bramkę, ale po ostatnim gwizdku i tak najgłośniej było o innym incydencie z jego udziałem. Przez cały mecz kibice gospodarzy próbowali sprowokować 39-latka, skandując nazwisko Lionela Messiego. Finalnie im się to udało – Cristiano Ronaldo odpowiedział w następujący sposób:
Al-Shabab fans chanting: „Messi, Messi”
Ronaldo:pic.twitter.com/wW9WjS7x0E
— Troll Football (@TrollFootball) February 25, 2024
Teraz pojawiają się doniesienia, że za swój obsceniczny gest Ronaldo otrzymał karę finansową i dwa mecze zawieszenia. Oznacza to, że nie zobaczymy go w starciu z Al-Hazem oraz ćwierćfinale Azjatyckiej Ligi Mistrzów z Al-Ain. Wróci dopiero 7 marca przy okazji meczu z Al-Raed.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Cristiano Ronaldo może zostać ukarany za obraźliwe gesty [WIDEO]
- Nieśmiertelny. Cristiano Ronaldo zagrał swój tysięczny mecz w karierze klubowej
- Wściekli kibice udali się pod hotel Ronaldo po odwołanym sparingu
Fot.Newspix