Smutny wieczór dla fanów „Czerwonych Diabłów”. Ekipa z Old Trafford poległa przed własną publicznością 1:2 z Fulham. Goście z Londynu trafili na wagę wygranej w 97. minucie.
Na bramki w tym meczu czekaliśmy długo. Wynik otworzyli goście w 65. minucie. Zakotłowało się w polu karnym Manchesteru United i przyjezdni wykorzystali zamieszanie – nie do obrony huknął Calvin Bassey. Dla Nigeryjczyka było to trafienie szczególne, bowiem pierwsze w koszulce Fulham. Latem przeniósł się na Wyspy z Ajaxu za ponad 20 mln euro.
Wyrównanie dał United Harry Maguire, minutę przed końcem regulaminowego czasu gry. Sama końcówka należała jednak dla gości. Po błyskawicznej kontrze wynik ustalił Alex Iwobi. To była siódma minuta doliczonego czasu gry.
Iwobi dobija Manchester United! Onana nie był na to gotowy #domPremierLeague
Pierwsza wygrana Fulham na Old Trafford od 21 lat! pic.twitter.com/Z0zhbrPXGN
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) February 24, 2024
Dodajmy, że „Czerwone Diabły” podchodziły do meczu z Fulham po serii siedmiu spotkań bez porażki. W lidze podopieczni Erika ten Haga plasują się jednak na szóstym miejscu. Fulham jest dwunaste.
WIĘCEJ O ANGIELSKIEJ PIŁCE:
- Bednarek: Pokazałem, że w tym wieku nadal mogę się rozwijać
- Thiago Alcantara wrócił po kontuzji i… doznał kolejnego urazu
- Nie tylko Harry Kane. Wybitni piłkarze bez ligowego tytułu na koncie
Fot. Newspix