Samuel Eto’o jest oskarżony o korupcję, groźby karalne i podżeganie do przemocy. Sprawę bada już FIFA. W związku z tymi zarzutami legendarny piłkarz postanowił złożyć rezygnację ze stanowiska prezesa piłkarskiej federacji Kamerunu. Komitet wykonawczy jej jednak nie przyjął.
– W ten sposób członkowie komitetu wykonawczego wyrażają zaufanie wobec prezesa, licząc na to, że będzie kontynuował pracę w tym samym duchu odbudowy i rozwoju kameruńskiej piłki nożnej na wszystkich poziomach – czytamy w oficjalnym komunikacie federacji.
Samuel Eto’o jest prezesem kameruńskiej federacji od 2021 roku. Kilka dni temu „The Athletic” nagłośnił sprawę, której bacznie przygląda się już FIFA. 42-latkowi zarzuca się, że ustawił mecz drugiej ligi kameruńskiej.
Angielscy dziennikarze informują, że były piłkarz Barcelony czy Interu Mediolan w przerwie meczu Njalla Quan Sports Academy – Kumba City zadzwonił do arbitra głównego i przekazał mu instrukcje, jak ma się to spotkanie zakończyć. Efekt był taki, że gospodarze kończyli mecz w ośmiu, a goście zdobyli dwa gole po kontrowersyjnych rzutach karnych.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Glik: Zawsze mnie skreślano. Nie obchodzi mnie opinia randomów [WYWIAD]
- Najrozsądniejszy hazardzista świata. Tony Bloom i jego imperium
- Od LM do Ruchu, po Betisie i Lazio do ŁKS-u. Zima w Ekstraklasie (cz. 1)
Fot. Newspix