Reklama

Artur Rojek wjechał samochodem w ogrodzenie stadionu

Arek Dobruchowski

Autor:Arek Dobruchowski

20 marca 2023, 15:24 • 2 min czytania 24 komentarzy

Do niecodziennej sytuacji doszło w piątek wieczorem na stadionie Podlesianki w Katowicach. Były lider zespołu Myslovitz Artur Rojek samochodem staranował ogrodzenie obiektu piłkarskiego i przejechał się po trybunie. Muzyk był trzeźwy.

Artur Rojek wjechał samochodem w ogrodzenie stadionu

O godzinie 21:47 dostaliśmy informację od świadka, że kierowca BMW X5 staranował ogrodzenie stadionu, przejechał przez trybunę, następnie staranował drugie ogrodzenie i zatrzymał się na murawie – mówi podkom. Agnieszka Żyłka, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.

Na szczęście nikomu nic się nie stało. Jak do tego doszło? Artur Rojek chciał wykonać manewr cofania, ale omyłkowo pojechał do przodu i staranował ogrodzenie stadionu Podlesianki. Policjanci, którzy przybyli na miejsce tego zdarzenia orzekli, że doszło tu do kolizji drogowej. Kierowca BMW otrzymał 500 złotych mandatu. – No śmieszna sytuacja, myślałem, że mam włączony wsteczny i samochód zamiast do tyłu pojechał do przodu – mówił w rozmowie z „Faktem” jeden z założycieli zespołu Myslovitz.

Reklama

Na Instagramie Rojek wystosował publiczne przeprosiny, gdzie zadeklarował, że pokryje koszty zniszczeń stadionu Podlesianki Katowice. – Dla których to dodatkowa praca albo kłopot oczywiście przepraszam za swoje gapiostwo. Mam nadzieję, że wasz weekend zaczął się lepiej – napisał muzyk.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

Niepokonani. Dlaczego nikt nie wierzy, że najlepszy klub świata gra w Turkmenistanie?

Szymon Janczyk
0
Niepokonani. Dlaczego nikt nie wierzy, że najlepszy klub świata gra w Turkmenistanie?
1 liga

Czy TVP dalej będzie transmitowało Ekstraklasę? „Jest za wcześnie, aby mówić o szczegółach”

Bartosz Lodko
1
Czy TVP dalej będzie transmitowało Ekstraklasę? „Jest za wcześnie, aby mówić o szczegółach”
Niemcy

Mistrzowie dramaturgii. Dlaczego Bayer jest tak dobry w końcówkach?

0
Mistrzowie dramaturgii. Dlaczego Bayer jest tak dobry w końcówkach?

Suche Info

Komentarze

24 komentarzy

Loading...