Reklama

Green: – Graham Potter znalazł się w sytuacji nie do opanowania

Arek Dobruchowski

Autor:Arek Dobruchowski

21 lutego 2023, 11:00 • 2 min czytania 4 komentarze

Chelsea wygrała tylko dwa z ostatnich czternastu spotkań, ale Graham Potter dalej zachowuje wsparcie i zaufanie od Todda Boehly’ego i zarządu klubu. Były bramkarz The Blues Rob Green uważa, że szkoleniowiec londyńskiej ekipy znalazł się obecnie w takiej sytuacji, której nie da się już opanować.

Green: – Graham Potter znalazł się w sytuacji nie do opanowania

Potter przeniósł się do Chelsea z Brighton we wrześniu ubiegłego roku i podpisał pięcioletnią umowę z nowym klubem. Od tamtego czasu The Blues wygrali dziewięć z 25 spotkań i zajmują 10. miejsce w Premier League, mając aż 10 punktów straty do miejsca gwarantującego udział w kolejnej edycji Ligi Mistrzów.

Kiedy tłum się odwraca, bo ci nie idzie, zaczyna się wytwarzać negatywna atmosfera, a piłkarze zostają tym dotknięci i wchodzą w swoje skorupy. Już widać to po zawodnikach ofensywnych, że mają z tym problem. Nie potrafią się przełamać – zauważył Rob Green w programie Monday Night Club w BBC.

Chelsea nie zdobyła dwóch bramek w jednym meczu od 27 grudnia 2022 roku i pomimo wszystkich swoich nowych transferów w styczniu, nie była w stanie podpisać uznanego napastnika. W ciągu ostatnich dwóch okienek transferowych Chelsea wydała ponad 58o milionów funtów na nowych zawodników, a tylko w styczniu przybyło ich aż ośmiu.

– Z liczbą zawodników o tak mocnych charakterach, jaka jest w tym klubie Graham Potter znalazł się w sytuacji nie do opanowania – podkreślił Green. W tym samym programie Chris Sutton, były piłkarz Chelsea dodał: – W styczniu przyszło wielu zawodników do Chelsea. A Potter dalej jest niepewny co do swojego wyjściowego składu, więc cały czas dłubie i zmienia, a nigdy nie wypracujesz ciągłości, kiedy ciągle zmieniasz. Ale podoba mi się to, że Todd Boehly, na pierwszy rzut oka, wspiera go długoterminowo. 

Reklama

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Jakub Radomski
5
„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Anglia

Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Komentarze

4 komentarze

Loading...